Niestety, przez wielu króliki są uważane za świetne zwierzątka dla dzieci, za prezenty świąteczne lub mało wymagających pupil. Jeśli czytasz ten artykuł, prawdopodobnie myślisz nad kupnem lub adopcją tych uroczych stworzeń i na pewno chcesz dla nich jak najlepiej. Przed Tobą pigułka wiedzy, w której znajdziesz wszystkie podstawowe informacje dotyczące opieki nad „uszakami”. Dowiesz się z niej, czy na pewno są to zwierzęta dla Ciebie. Weź sobie do serca te rady, a stworzysz swoim przyszłym podopiecznym najlepsze warunki na świecie.

Potrzeby społeczne

Króliki są zwierzętami silnie stadnymi. Przyjrzyj się ich dzikim przodkom - zawsze żyją w grupach, bo od tego zależy ich przetrwanie. Chęć posiadania towarzysza jest silnie zapisana w genach naszych domowych przyjaciół. Większość samotnych królików żyje w smutku, czego niestety często nie widzą ich właściciele. Równocześnie, nie da się odtworzyć naturalnych dla nich warunków w czterech ścianach. Dlatego, biorąc pod swój dach młode osobniki, pamiętaj o tym, że będą one przechodziły trudny okres dojrzewania, w ciągu którego mogą być dla siebie i Ciebie agresywne. Będą wtedy potrzebowały więcej przestrzeni, zrozumienia, zajęcia, a w ostateczności ponownego łączenia.

Co bardzo ważne, o ile nie planujesz zakładać legalnej hodowli, trzymaj w jednej klatce tylko króliki tej samej płci (ewentualnie wykastrowane). Te zwierzęta rozmnażają się bardzo szybko, a bez odpowiedniej wiedzy opiekuna ich młode często odchodzą z tego świata. Nie mówiąc o tym, jak dużo już urodzonych uszaków czeka na adopcję. W tym miejscu trzeba też wspomnieć o pomyśle łączenia królika ze świnką morską - nie jest to dobry pomysł. Jeśli chcesz poczytać o tym więcej, zajrzyj tutaj: Przeczytaj ten artykuł, zanim połączysz świnkę morską z królikiem.

Klatka i wybieg

Króliki potrzebują więcej miejsca, niż może się wydawać. To bardzo ruchliwe stworzenia, które, zamknięte w klatce, muszą mieć możliwość rozprostowania łapek, skakania, zabawy i chowania się. Przyjmuje się, że minimalna długość klatki dla jednego osobnika (zdarzają się takie samotniki) powinna wynosić 120 cm, a dla dwóch - 140-160 cm. Możesz też zdecydować się na kojec lub klatkę modułową, które zapewnią Twoim pupilom więcej miejsca.

Więcej o tym przeczytasz w artykule: Klatka dla królików - spraw, żeby stała się ich królestwem!

Równie ważne jest przygotowanie wybiegu. Króliki muszą codziennie wychodzić z klatki dla swojego zdrowia psychicznego i fizycznego. Zdarzają się zwierzaki bardzo czyste i grzeczne, ale musisz się przygotować na najgorsze - pogryzione kable i rośliny, zdarte tapety, obgryzione meble i brudną podłogę. Jeśli Twoje pupile okażą się takimi buntownikami, konieczne będzie zabezpieczenie całego wybiegu, a czasami… pogodzenie się ze zniszczonym meblem.

Opieka podczas wyjazdów

Króliki miniaturki żyją ok. 6 - 10 lat, czyli niewiele mniej, niż np. psy. Jeśli chcesz, żeby były to zwierzaki Twojego dziecka, weź pod uwagę, że może ono za jakiś czas wyjechać na studia lub po prostu stracić zainteresowanie uszatymi przyjaciółmi.

Przez wszystkie te lata niezbędne będzie również zapewnianie opieki pupilom w ciągu wyjazdów wakacyjnych czy innych nagłych okoliczności. Oprócz codziennej porcji karmy muszą one mieć stały dostęp do wody i sianka - inaczej mogą poważnie zachorować. Dlatego każde opuszczenie domu na dłużej niż dzień będzie od Ciebie wymagało zdolności logistycznych i znalezienia kogoś, kto zajmie się Twoimi podopiecznymi. Czasami jedynym wyjściem okaże się petsitter - to również musisz uwzględnić w kosztach utrzymania czworonogów.

Jedzenie

Króliki domowe to zwierzęta niesamowicie delikatne. Potrzebują prostej, ale przemyślanej diety, a przed podaniem jakiejkolwiek nowości, zawsze lepiej sprawdzić w internecie, czy jest ona dla nich bezpieczna. Tak jest na przykład z uwielbianą przez nie trawą, która staje się śmiertelnie niebezpieczna, kiedy jest mokra (prowadzi do wzdęć, z którymi te zwierzaki nie radzą sobie najlepiej).

Jeśli nie chcesz martwić się o zdrowie uszaków, nie możesz po prostu rzucić im do miski kilka warzyw, owoców i ziółek. Te pierwsze i drugie nadają się tylko na okazjonalne, małe smakołyki, a drugie muszą być odpowiednio wymieszane, aby króliki przyjęły odpowiednią ilość wszystkich składników odżywczych.

Jest kilka modeli żywienia tych czworonogów. Niektórzy podają wysokiej jakości granulat, a inni całkowicie z niego rezygnują. Najważniejsze w ich diecie jest siano, do którego powinny mieć dostęp cały czas. Zaraz po nim potrzebują odpowiedniej porcji gałązek i ziół, a na końcu, opcjonalnie, warzyw i owoców. Żeby dowiedzieć się, jak najlepiej zbilansować ich dietę, najlepiej prześledź fora internetowe o królikach.

Szczepienia i zdrowie

Tak, króliki trzeba szczepić. W zależności od preparatu czasami trzeba to robić co 6 miesięcy, a czasem co roku. W innym przypadku czworonogi mogą zachorować m.in. na myksomatozę, która zabija w ciągu 2 tygodni czy pomór króliczy, który robi to nawet w 2 dni.

Równie ważne są badania kontrolne, które pomogą szybko wykryć inne choroby. Króliki mogą mieć problemy neurologiczne, trawienne, z zębami i wiele innych. Ogromną rolę odgrywa tutaj zapobieganie, z nie leczenie, czyli dbanie o zdrową dietę, odpowiednią ilość ruchu i ogólny dobrostan zwierzaków, jednak niektórych problemów po prostu nie da się uniknąć. Z kosztami wiąże się też obcinanie pazurków, badanie krwi, kału i kastracja, jeśli jest konieczna. Mimo że są to małe stworzenia, ich opieka weterynaryjna wcale nie jest tania - jeszcze przed pojawieniem się w domu królików dobrze jest mieć oszczędności.

Potencjalne uczulenie

Uszate kulki gubią dużo podszerstka. Nierzadko zdarza się, że osoby, u których nie zdiagnozowano nigdy wcześniej alergii, duszą się przy królikach. Dlatego przed zakupem lub adopcją najlepiej przejść się do wybranej hodowli i zobaczyć, jak organizmy całej Twojej rodziny reagują na kontakt z ich sierścią. Mimo wszystko zawsze musisz mieć z tyłu głowy, że w Twoim domu może pojawić się np. małe dziecko, którego uczulenie będzie zbyt silne. Posiadając królika, musisz mieć przygotowany „plan B” - najlepiej zacząć od odczulania, które bywa kosztowne.

Różnica w wadze, wyglądzie i zachowaniu

Króliki nazywane „miniaturką” to tak naprawdę miks różnych ras, które potrafią znacząco się od siebie różnić. Najpopularniejsze z nich to:

  • angor miniaturka,
  • lewek miniaturka,
  • karzełek Teddy,
  • baranek miniaturka,
  • mini Rex.

Zarówno pomiędzy rasami, jak i poszczególnymi osobnikami, występują ogromne różnice w zachowaniu i pielęgnacji. Jedne mogą ważyć 1,2 kg, a inne 2,5 kg. Jedne wymagają codziennego czesania, a inne świetnie same sobie z tym radzą. Jedne chętnie wskakują na kolana, a drugie wolą obserwować ludzi z daleka. Nie wszystkie lubią głaskanie i podnoszenie i nie można wymagać od nich, aby to się zmieniło. Często to człowiek musi się dostosować do tych niezależnych zwierzaków.

Skąd wziąć królika?

Na koniec prawdopodobnie najważniejsza decyzja, jaka na Ciebie czeka. Możesz się zastanawiać, po co królikowi rodowód i po co płacić więcej, skoro w sklepach zoologicznych już za kilkadziesiąt złotych kupisz „słodkie kuleczki”.

Niestety, warunki, w jakich żyją te zwierzęta, nie są nawet bliskie takim, które byłyby dla nich korzystne. Warto też zastanowić się nad tym, skąd te małe króliczki biorą się w sklepach - przywożą je osoby, które często można nazwać pseudohodowcami. Nikt nie sprawdza warunków, w jakich trzymają swoich podopiecznych. Maluchy są odłączane od matek zdecydowanie za wcześnie, a co dzieje się w miejscach, gdzie się rodzą… to pokazuje wiele materiałów z interwencji w takich miejscach. Nawet jeśli chcesz je „uratować” z akwarium w sklepie, płacąc za nie, napędzasz ten biznes.

Inaczej wygląda to w hodowlach z pierwszego zdarzenia. Hodowca sporządzi z Tobą umowę, przedstawi rodowód, który da Ci większą gwarancję zdrowia pupila i zapewni, że nie jest to „kundelek” (w sklepach znajdziesz raczej tylko takie mieszanki). Będzie z Tobą w ciągłym kontakcie, pomoże, doradzi i nie wyda Ci królika młodszego niż 8 tygodni. Kupując u niego, zadbasz też o rodziców swoich maluchów, którzy prawdopodobnie są pełnoprawnymi członkami rodziny (możesz o to zapytać).

Alternatywą są również adopcje, dzięki którym uratujesz życie jakiegoś niechcianego uszatka. Wiele osób wręcz woli adoptować dorosłe króliki, bo nie musi martwić się o ich okres dorastania, naukę kuwetkowania i zna ich charakter. W tym przypadku również warto znaleźć dobrą, zaufaną fundację.