Każdy z nas zapewne pamięta lekcje w szkole dotyczące udzielania pierwszej pomocy. Mnóstwo zasad i wskazówek, jak pomóc komuś przetrwać wypadek. Życie człowieka jest ważne i obowiązkiem jest pomóc, gdy jest zagrożone. Jest to nawet regulowane prawem, a nieudzielenie pomocy może grozić karami sądowymi. Co jednak, gdy nie człowiek a zwierzę znajdzie się w tarapatach? Czy możliwe jest udzielenie pomocy tak maleńkiemu i kruchemu organizmowi? Jak najbardziej! W wielu źródłach znajdziemy informacje dotyczące pierwszej pomocy w nagłych, szczurzych wypadkach jak duszności, zadławienie, złamania. Wystarczy sięgnąć do źródeł i być może kiedyś ocalimy życie nie jednemu szczurkowi.

Są to zwierzęta niezwykle ciekawe świata, każdy właściciel szczura nie raz ściągał je z półek, do których nie powinny mieć dostępu i z parapetów, na które nie miały prawa wskoczyć. Znajdujemy je w rozkopanych doniczkach z nadgryzionymi roślinami, znajdujemy resztki ludzkiego jedzenia, które tajemniczo znalazło się pod klatką, być może nawet leki, nieopatrznie zostawione poza apteczką. Częste ustalanie hierarchii może wiązać się z urazami, upadkami z wysokości. Łapczywość podczas kolacji może skutkować zadławieniem, choroby płuc mogą powodować duszności.

We wszystkich tych przypadkach najważniejszy jest czas reakcji właściciela i jak najszybsza wizyta u weterynarza, poprzedzona udzieleniem pierwszej pomocy. Dowiedzmy się zatem co może zrobić właściciel, na którym w nagłych przypadkach spoczywa ogromna odpowiedzialność.

Skład domowej apteczki 

Ponieważ jak już wspomnieliśmy, w sytuacji kryzysowej liczy się czas, dobrze jest mieć pod ręką wcześniej przygotowaną i spakowaną apteczkę pierwszej pomocy. Przykłady leków i sprzętów, które mogą się tam znaleźć znajdziecie częściowo w artykule omawiającym skład apteczki pierwszej pomocy u świnek morskich. Różnić mogą się dawki leków, ale podstawowy szkielet apteczki pozostanie ten sam:

  • Materiały opatrunkowe (gazy, bandaże flex, taśmy medyczne)
  • Termometr elektroniczny, z miękką końcówką
  • Nożyczki, pęseta, strzykawki, igły, ręcznik, rękawiczki, mała latarka ∙ Mata grzewcza i mata chłodząca
  • Roztwory do dezynfekcji ran – Rivanol, Octenisept (nie polecamy wody utlenionej, bo szczypie i wysusza ranę)
  • Węgiel aktywowany
  • Leki antyhistaminowe, przeciwbiegunkowe, przeciwzapalne, przeciwbólowe ∙ Maści na rany – nagietkowa, cynkowa, z witaminą A lub E, wazelina, maść ze sterydem, maść z antybiotykiem
  • Nadmanganian potasu – do hamowania krwawienia
  • Numer i adres całodobowej kliniki weterynaryjnej
  • Lista podstawowych parametrów życiowych szczura

Parametry życiowe

Porozmawiajmy teraz o parametrach życiowych, – które z nich mają dla nas znaczenie, które można pominąć i co oznaczają odchylenia od ustalonych norm.

Temperatura ciała

Prawidłowa temperatura ciała u szczura wynosi od 38 do 39 ֯C. W jaki sposób dokonać pomiaru u tak małego zwierzęcia? Pomocna może być obecność drugiego człowieka. Jedna osoba trzyma szczurka, najlepiej zawiniętego w ręczniczek, a druga musi wsunąć końcówkę termometru do odbytu. Nie należy się bać, jest to co prawda chwila nieprzyjemna dla szczura, ale znajomość temperatury jego ciała może uratować mu życie. Końcówkę termometru można zwilżyć jakimś środkiem poślizgowym, na przykład olejem mineralnym lub wazeliną. Najważniejsze jest, aby metalowa końcówka, która dokona odczytu temperatury była w całości wsunięta do odbytu.

Temperatura za niska

może świadczyć o wychłodzeniu organizmu, na przykład jeżeli szczur był w transporcie, nie do końca zabezpieczony przed nieprzyjemną temperaturą. Jeżeli temperatura jest dużo niższa od normy, możemy mieć do czynienia z tzw. wstrząsem, który stanowi bezpośrednie zagrożenie życia naszego pupila. Czym jest wstrząs i jak sobie z nim radzić omówimy w dalszej części artykułu. Pamiętajmy jednak, że jeżeli zwierzę ma za niską temperaturę ciała, pierwszym krokiem jest umieszczenie go na macie grzewczej, obłożonej ręcznikiem, żeby uniknąć oparzeń. Możemy użyć folii bąbelkowej lub aluminiowej, aby obłożyć, te miejsca na ciele szczura, które tracą najwięcej ciepła. Szczury nie pocą się jak ludzie, ani nie ziajają jak psy. Ich temperatura ciała regulowana jest przez naczynia krwionośne w ogonie, uszach i kończynach. I to właśnie te miejsca należy zabezpieczyć przed nadmiernym oddawaniem ciepła. W przypadku braku maty grzewczej możemy napełnić lateksowe rękawiczki ciepłą wodą i obłożyć nimi ciało szczura, uważając jednak, żeby zwierzę ich nie przegryzło. Bardzo łatwo jest przegrzać szczura w ferworze udzielania pierwszej pomocy. Pamiętajmy wobec tego, żeby regularnie sprawdzać przyrosty temperatury, na przykład w odstępach 15 min. Zaprzestajemy dogrzewania, gdy temperatura osiągnie 38 ֯C i co jakiś czas kontrolujemy, czy zwierzę znowu nie zaczyna tracić ciepła.

Temperatura za wysoka 

Może świadczyć o przegrzaniu zwierzęcia, jeżeli pozostawiono je na słońcu lub będzie wskazywać na gorączkę, wywołaną stanem zapalnym organizmu. W zależności od tego, czy zwierzę jest lekko przegrzane, czy też ma gorączkę, należy dobrać sposób obniżenia temperatury. W przypadku przegrzania pomocna będzie mata chłodząca, dostęp do świeżej wody oraz umieszczenie zwierzęcia w chłodnym, spokojnym miejscu.
Unikamy gwałtownych zmian temperatury jak na przykład polewanie szczura zimną wodą. Może to wywołać szok termiczny, oraz zwiększyć stres zwierzęcia. W przypadku gorączki konieczne jest podanie leków przeciwzapalnych i przeciwgorączkowych. Wszystkie inne środki będą miały tylko działanie tymczasowe. Przykładem takiego leku jest Loxicom w formie syropu, do podawania doustnego (warto odwiedzić gabinet zaufanego weterynarza i poprosić o zapas tego leku i rozpisane dawkowanie). Działa on podobnie, jak dla nas ludzi paracetamol lub ibuprofen. Tych dwóch leków należy jednak unikać u zwierząt, gdyż mogą prowadzić do zatrucia.

Kolor skóry na bezwłosych powierzchniach

Obserwujemy tutaj zabarwienie ogona, a szczególnie jego końcówki, łapki oraz uszy. Prawidłowo, skóra powinna być bladawo-różowawa.

Zasinienie, bladość

Może świadczyć o niedotlenieniu, zazwyczaj spowodowanym zapaleniem płuc

Zaczerwienienie

może wskazywać na gorączkę i stan zapalny organizmu

Test na odwodnienie 

W przypadku utraty wody, spowodowanej na przykład intensywną biegunką, przegrzaniem, gorączką, leczeniem substancjami moczopędnymi (np. Furosemidem), zmienia się elastyczność skóry. Aby ocenić stopień nawodnienia szczura, należy delikatnie uchwycić skórę na karku lub między łopatkami i podnieść fałd skóry do góry, a następnie go puścić. Jeżeli opada on od razu, po puszczeniu uchwytu, możemy wnioskować, że zwierzę jest dobrze nawodnione, jeśli jednak powrót do normy zajmuje trochę czasu, lub nie wraca do normy zupełnie – świadczy to o odwodnieniu. Nie tylko używając tej jednej metody możemy oszacować odwodnienie. Warto również przyjrzeć się gałkom ocznym. Jeśli oczy są błyszczące, bystre i wypukłe to nawodnienie organizmu jest w normie. Jeżeli oczy wydają się cofnięte, suche, mętne – musimy założyć, że zwierzę jest odwodnione. Niektórzy właściciele są w stanie nauczyć się podawania płynów podskórnie u swojego pupila, co pozwala zaoszczędzić czas i ułatwia zadanie weterynarzowi oraz zwiększa szanse przeżycia naszego szczurka. Podczas następnej wizyty u weterynarza warto poprosić o demonstrację takiego zabiegu. Nie jest on bolesny dla zwierzęcia, płyny wchłaniają się wtedy przez naczynia krwionośne obecne pod skórą, zazwyczaj po około 15minutach od podania. Płynów nie podajemy podskórnie, jeśli zwierzę wpadło we wstrząs, nie ma to wtedy sensu, konieczne jest podanie płynów dożylnie, co może wykonać nasz weterynarz.

Liczba uderzeń serca na minutę oraz ciśnienie krwi

Są to parametry niedostępne do badania w domu. Serce szczura może bić do 300 razy na minutę, co uniemożliwia policzenie rytmu serca. Ciśnienie również jest pomijane w badaniu, ze względu na konieczność użycia specjalistycznego sprzętu medycznego przez wykwalifikowany personel. Jest jednak jeden wskaźnik, który może powiedzieć nam co nieco o ciśnieniu krwi u szczura. A mianowicie, jest to stopień w jakim uwypuklają się oczy szczura. Każdy właściciel, który ma na co dzień kontakt ze swoimi podopiecznymi, będzie widział różnicę w wypuku oczu. Stają się one bardziej wydatne, niemal jakby miały wypaść z oczodołu, kiedy wypełnia się splot żylny znajdujący się za gałkami ocznymi. Może to świadczyć o ucisku na naczynia, stresie lub problemach z sercem. Należy wtedy zapewnić zwierzęciu spokojne, ciche otoczenie, ograniczyć dotykanie go i umożliwić złapanie oddechu w jakiejś przytulnej kryjówce, a następnie umówić się na wizytę u weterynarza.

Liczba oddechów na minutę

Jest to parametr trudny do zbadania, ze względu na częste, małe oddechy. Norma wynosi od 90 do nawet 220 oddechów na minutę. Co możemy jednak zauważyć, to czy nasz szczur oddycha używając płuc, o czym świadczy lekkie unoszenie się ścian klatki piersiowej, czy dochodzi do tego tłocznia brzuszna i praca przepony – będziemy wtedy widzieć ciężkie wydatne oddechy poniżej klatki piersiowej, od strony brzucha. Świadczyć to może o duszności tym bardziej, jeżeli zwierzę zaczyna łapać oddechy przez pyszczek. Szczury naturalnie oddychają przez nos, więc jeśli zauważymy oddech przez usta należy jak najszybciej biec do kliniki i podstawić zwierzę pod tlen.

Reaktywność

Każdy właściciel wie, że szczury to bardzo ciekawskie zwierzęta, lubią zwiedzać, niuchać i próbować wcisnąć się w każdą możliwą szparę. Niektóre osobniki są bardziej leniwe, być może nie cieszą się aż tak bardzo z wybiegu poza klatką, jak z możliwości rozłożenia się na hamaku. Dlatego też tak ważne jest, żeby regularnie przebywać z naszymi szczurkami i poznać ich indywidualne charaktery oraz upodobania. Inaczej nie będziemy w stanie określić, czy to jest apatia, czy po prostu mamy w stadzie leniwą kluskę. Każdorazowe braki reakcji – nie wychodzenie na powitanie właściciela, brak apetytu, brak reakcji na cmokanie, podawanie smaczków, powinno nam podpowiedzieć, że nasz pupil wymaga dokładniejszego poświęcenia uwagi.

Zmniejszona reaktywność

może wynikać z bólu, choroby, wysokiej temperatury otoczenia lub starości

Zwiększona reaktywność

Często występuje u maluchów, które są wulkanami energii i jest to najzupełniej normalna cecha. U dorosłych osobników nerwowość może wynikać z obecności pasożytów zewnętrznych lub owsików, które powodują okropny świąd, z działania niektórych leków, ze zbyt krótkich wybiegów poza klatką lub z bycia dominowanym lub męczonym przez inne osobniki w stadzie.

Zaburzenia świadomości

Jeżeli zwierzę nie reaguje na bodźce (wzrokowe, słuchowe, węchowe) lub reaguje tylko na bodźce bólowe, mamy do czynienia z zaburzeniami neurologicznymi. Czasami mogą pojawić się drgawki, oddawanie moczu i kału niezależnie od woli i wtedy pierwszą rzeczą, którą ma zrobić właściciel jest dokładne zapamiętanie i opisanie ataku, bo pomoże to w diagnostyce padaczki lub pseudopadaczki. Niektóre zaburzenia organizmu, jak hipoglikemia, zaburzenia pracy wątroby lub nerek – mogą dawać objawy podobne jak padaczka. Rozwianie wątpliwości zapewni pełne badanie krwi naszego szczura i wypełniony dzienniczek z opisem przebiegu i częstotliwości ataków.

Plan postępowania

Aby uniknąć wpadnięcia w panikę, warto mieć w głowie lub na kartce schemat postępowania w sytuacji alarmowej.

  1. Pamiętajmy, że nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze! O ile ze strony szczurów, nie ma wielkich zagrożeń, zawsze należy postępować ostrożnie. Na przykład unikać rozdzielania walczących szczurów gołymi rękami, lub bezpośredniego dotykania zwierzęcia rażonego prądem. Pamiętajmy, że nawet największy miziak, w stanie wstrząsu lub intensywnego bólu, może nas zaatakować, dlatego kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania.
  2. Zawsze starajmy się przestrzegać zasady 3C – Cicho, Ciemno, Ciepło – takie środowisko należy zapewnić choremu zwierzęciu. Świadomy właściciel, poza klatką docelową, będzie miał przygotowaną tak zwaną klatkę chorobówkę – małą, jednopiętrową klatkę, ograniczającą ruch, z podkładem higienicznym, poidełkiem i kryjówką.
  3. Oceniamy sytuację – czy dzieje się coś, co zagraża życiu? Czy konieczna jest natychmiastowa wizyta u lekarza? Czy to tylko coś, co wymaga oddzielenia szczura od stada i udzielenie pierwszej pomocy jak na przykład bandażowanie ran.
  4. Usunąć czynnik, który doprowadził do stanu nagłego (inne szczury, źródło prądu)
  5. Zatrzymujemy krwawienie – jeśli w ciele utkwił jakiś przedmiot, NIGDY nie wyciągamy go samemu, być może ten przedmiot tymczasowo chroni zwierzę przed wykrwawieniem się
  6. Opatrujemy rany
  7. Unieruchamiamy złamania
  8. Zadzwonić do gabinetu weterynaryjnego – najlepiej, żeby personel miał czas przygotować salę i zorganizować pracę. Większość gabinetów przyjmuje nagłe przypadki bez kolejki, jeśli jest to sytuacja zagrażająca życiu.
  9. Transport zwierzęcia do lecznicy w transporterze! Do transportu zwierząt nie nadają się kartonowe pudełka, śniadaniówki, foliówki, kocyk niesiony w rękach. Zwierzę ma mieć transporter odpowiedni do swoich potrzeb!

Opatrywanie ran

Porozmawiajmy teraz o opatrywaniu ran i czy zawsze jest to konieczne działanie.

Większość urazów pojawia się na skutek walk między osobnikami stada lub upadków. Wyróżnimy tutaj rany tępe – spowodowane upadkami z wysokości, uderzeniem, przygnieceniem oraz rany perforujące – ciało obce, podrapanie, pogryzienie.

Jaka jest kolejność postępowania z ranami?

Rany intensywnie krwawiące

Początkowo dzięki temu rana sama się oczyszcza z bakterii, wirusów i ciał obcych. Takich ran nie płuczemy. Warto jednak zwrócić uwagę na kolor krwi – jasnoczerwona oznacza krwawienie z głównych naczyń krwionośnych, czyli tętnic i stanowi dużo większe zagrożenie, niż krwotok żylny charakteryzujący się ciemniejszym zabarwieniem krwi i wolniejszym, nierytmicznym wypływem. Należy ucisnąć okolicę rany, żeby ograniczyć utratę krwi i umożliwić zamknięcie się naczyń krwionośnych. Przydatne mogą być tutaj bandaże typu flex, które zaciskają się na ranie. Krwawienia z tętnic zawsze wymagają interwencji lekarza! Opatrunki zmienia się codziennie. Należy również zwrócić uwagę, żeby bandaż nie został założony zbyt ciasno, gdyż może to prowadzić do opuchnięcia przylegających do bandaża okolic ciała. Opatrywanie szczurów, może stanowić nie lada wyzwanie. Czasami konieczne jest mocniejsze założenie opatrunku, zabezpieczenie taśmami lub nawet klejem typu Kropelka oraz założenie kołnierzyka, w celu uniemożliwienia dostępu do rany, przez ciekawski pyszczek naszego pupila. Na rynku dostępne są kołnierzyki materiałowe, wygodne i nieobcierające. Warto się zaopatrzyć w taki, choć w nagłym wypadku można skonstruować samodzielnie kołnierz na przykład z tektury.

Rany niekrwawiące

Wystarczy przepłukać solą fizjologiczną i zdezynfekować Rivanolem lub Octeniseptem. Nie wymagają one opatrywania.

Złamania

Najczęściej dotyczą kończyn i ogona. Największe ryzyko stwarzają metalowe półki lub kołowrotki zbudowane z prętów, kołowrotki za małe (na rynku nie ma komercyjne dostępnych kołowrotków o odpowiedniej średnicy dla szczurów). Jeżeli zwierzę wchodzi we wstrząs zajmujemy się tym w pierwszej kolejności. Następnie musimy opanować krwawienia. W żadnym wypadku nie nastawiajmy złamania sami. Należy je tylko unieruchomić. Można użyć czegokolwiek – listwy, patyczka drewnianego, patyczków higienicznych, pałeczek – i obandażować.

Urazy kręgosłupa

Mogą objawiać się niedowładem kończyn tylnych. Zwierzę będzie ciągnęło za sobą obie łapki tylne. Pamiętajmy, że weterynarz nie ocenia, ale potrzebuje wszystkich prawdziwych informacji, w celu postawienia diagnozy. Jeżeli, więc w trakcie zabawy szczurek nam spadł na ziemię, należy poinformować o tym weterynarza. Dzięki temu będzie on wiedział, że należy wykonać zdjęcie RTG i podejrzewać złamania kości miednicy lub urazy kręgosłupa i nasz szczur ma dużą większą szansę na przeżycie lub nawet powrót do pełnej sprawności.

Czym jest wstrząs?

Często stany nagłe charakteryzują się występowaniem wstrząsu – ogólnie oznacza on nagły stan zagrożenia życia spowodowany, w zależności od rodzaju wstrząsu (anafilaktyczny, septyczny, kardiogenny…) przez konkretny czynnik. Oznacza on, że ciało zwierzęcia nie dostaje wystarczającej ilości tlenu i substancji odżywczych komórkom organizmu. Często dochodzi do tego dysproporcja w rozmieszczeniu płynów wewnątrz organizmu.

Na polski – oznacza to blade błony śluzowe i język, drgawki, spadek temperatury, apatię, nieregularny oddech, nieregularne tętno i bicie serca – i wymaga natychmiastowego działania. Wlicza się w to podanie płynów dożylnie, podniesienie temperatury, podanie leków przeciwwstrząsowych i jak najszybsza wizyta u weterynarza. Nie wszystkie te czynności opiekun będzie w stanie wykonać sam – może on jednak monitorować temperaturę i wetrzeć odrobinę miodu w dziąsła zwierzaka.

Jak radzić sobie z zatruciami?

Zatrucia występują często, zwłaszcza, jeżeli szczur dostanie się do trujących roślin doniczkowych lub leków. Może też dojść do zatrucia drogą inhalacyjną lub przez kontakt z błonami śluzowymi. Najgorsze jest to, że nasz szczur nie zwymiotuje szkodliwego pokarmu. Nie ma on takiej możliwości, czyli to, co dostało się do żołądka musi przejść przez cały organizm. Warto zapoznać się z listami substancji, leków, roślin i pokarmów trujących dla szczurów, których dostępna jest cała masa w internecie.

Objawy zatrucia:

  • drgawki,
  • ślinienie się,
  • biegunka,
  • bolesny i napięty brzuch,
  • trudność w oddychaniu,
  • sztywność mięśni,
  • zaburzenia neurologiczne,
  • obecność wybroczyn i krwiaków (przy zatruciach trutkami na szczury).

W przypadku kontaktu z substancją żrącą na przykład pochodzącą z gospodarstwa domowego, należy obmyć skórę obficie letnią wodą. Jeśli natomiast mamy gdzieś w zasięgu wzroku substancję, do której dobrał się nasz szczur, należy zabrać ją ze sobą do gabinetu weterynaryjnego, co ułatwi terapię i być może podanie odtrutki.

Utrudniony poród

Do właścicieli, którzy zdecydują się na zakup szczura w sklepie zoologicznym, często trafiają samiczki w ciąży i chwilę potem pojawiają się młode, w formie niezbyt oczekiwanej niespodzianki. Zazwyczaj poród przebiega bez udziału człowieka i zwyczajnie następnego dnia obudzi nas dźwięk pisku małych, łysych żelków. Ale czasami np. jeśli samica jest stara lub ma problemy z budową układu rozrodczego może się zdażyć zatrzymanie porodu, które jest stanem bezpośrednio zagrażającym życiu. Poród naturalnie powinien skończyć się po około 2h. Samice rodzą nawet do 18 młodych, więc należy patrzeć jak reaguje samica, czy nie ma zbyt długich odstępów między kolejnymi młodymi, czy samica wokalizuje, wygryza się i wylizuje w okolicy sromu, z pochwy wydostaje się zielonkawy lub krwisty wypływ. Wiemy wtedy, że należy zadzwonić do weterynarza, który poinstruuje nas, w jaki sposób przetransportować samiczkę, lub zgodzi się na wizytę domową.

Co może zrobić właściciel?

Upewnić się, że każde młode wydostanie się z błony, która go pokrywa i zostanie oddzielone od pępowiny (zazwyczaj samica robi to sama). Młode powinno zacząć piszczeć i poruszać się od razu po wydostaniu się z dróg rodnych, jeśli ma zatkane drogi oddechowe, można spróbować odciągnąć płyn przez słomkę przytkniętą do pyszczka zwierzęcia.

Zadławienie się

Niektóre bardziej łapczywe zwierzęta mogą zacząć się dławić w trakcie jedzenia, czasami też substancje zbyt kleiste lub ciągnące dadzą podobny efekt – mowa tu o maśle orzechowym lub chrupkach kukurydzianych. Zwierzę zacznie wtedy cofać główkę, poruszać uszami, pluć śliną lub resztkami jedzenia. Co może zrobić właściciel? Są dwie szkoły:

Wykonanie tzw. „windy”

Należy uchwycić zwierzę w dłoniach, głową do góry, unieść ręce wysoko nad głową, a następnie jednym, płynnym ruchem zamachnąć się tak by głowa zwierzęcia znalazła się na dole, a nasze ręce między nogami. Dzięki temu grawitacyjnie powoduje się cofnięcie jedzenia z okolicy tchawicy, z powrotem do jamy ustnej. Czasami konieczne jest windowanie trwające nawet pół godziny. Oznaką, że zwierzę ma się lepiej będzie fakt, że zaczyna się ono myć i przystępuje do jedzenia. Między jedną windą, a drugą, dajmy chwilę odsapnąć zwierzęciu i obserwujmy jego zachowanie.

  • Niektórzy twierdzą, że windowanie jest zbyt traumatyczne dla zwierzęcia i zalecają inną szkołę – mechaniczne usunięcie pokarmu przy użyciu patyczka higienicznego, który należy wsunąć dosyć głęboko do jamy ustnej i ruchem wygarniającym usunąć pokarm.
  • Pomocne może być również odsysanie treści pokarmowej przez słomkę 

Po epizodzie zadławienia, w ciągu 14 dni może rozwinąć się zachłystowe zapalenie płuc i należy wykonać zdjęcie RTG, żeby ocenić czy zainspirowane do oskrzeli resztki jedzenia, wywołały stan zapalny, czy nie. 

Porażenie prądem

Szczury mają tendencję do przegryzania kabli, zapewne raz czy dwa znaleźliśmy zniszczone słuchawki lub ładowarkę do telefonu. Gorzej, jeśli kabel podłączony jest do prądu. Prąd elektryczny biegnący przez ciało, sieje okropne spustoszenie – powoduje pękanie naczyń krwionośnych w płucach i stopniowe gromadzenie się płynu, co ogranicza oddychanie. Pojawić się może ślinotok, uszkodzenie błony śluzowej jamy ustnej i odbarwienie zębów. Pierwsza pomoc polega na odsunięciu szczura od źródła prądu, upewnienia się, że w okolicy nie ma rozlanej wody. Sprawdzamy czy zwierzę oddycha i oceniamy uszkodzenia zadane przez prąd. Oparzenia jamy ustnej należy przepłukać letnią wodą, do skóry przyłożyć opatrunek z lodem. Musimy udać się do lekarza natychmiast, w każdym przypadku.

Profilaktyka

Oczywiście jak wszyscy wiemy – lepiej zapobiegać niż leczyć. Ogranicza to nie tylko nasz stres, ale również stres zwierzęcia. Co można zatem zrobić, żeby ograniczyć wystąpienie wypadków?

  • Szczurów nie wynosimy na dwór, nie wyprowadzamy na spacery, nie zapewniamy wybiegu zewnętrznego.
  • Unikamy zostawiania zwierząt samych, na długie godziny. W przypadku wyjazdu zapewnijmy opiekę od kogoś zaufanego i obytego ze szczurami, kto w razie wypadku pojedzie z naszym pupilem do weterynarza.
  • Zapewniamy bezpieczne wybiegi, odgraniczamy kable i zabezpieczamy kontakty, nie pozwalamy na alpinistyczne wspinaczki po firankach i wdrapywanie się na szczyt szafy.
  • Samiczki powinny być wykastrowane – ze względu na częste ryzyko chorób układu rozrodczego. Natomiast wykastrowane samce, będą spokojniejsze i mniej skore do bójek i ustalania hierarchii.
  • Nie wypuszczamy szczurów w miejsca, gdzie trzymamy detergenty, leki i rośliny doniczkowe.

Znając te podstawowe zasady postępowania będziemy w stanie ograniczyć ryzyko śmierci naszego maleńkiego pupila i będziemy w stanie zasypiać z czystym sumieniem, ze świadomością, że zrobiliśmy wszystko co się dało, bez względu na uzyskany efekt. Nawet najlepszym szczurzym rodzicom, zdarza się nie dopatrzyć tego i owego. Zranienia, urazy – to wszystko stanowi chleb powszedni w codziennym świecie właścicieli gryzoni. Jednak to, czy będziemy mieli tą podstawową wiedzę, może zadecydować o życiu i śmierci.