Szynszyle to piękne, puchate gryzonie o niezwykle miękkim futerku. Ich przyjazne usposobienie, duże oczy i zachowania stadne, które można obserwować godzinami, przyciągają do nich mnóstwo miłośników. Jeśli jednak myślisz o kupnie lub adopcji tego zwierzaka i chcesz, żeby był u Ciebie szczęśliwy, musisz zapoznać się z jego wymaganiami. Jednym z podstawowych elementów, który powinien znaleźć się w planie dnia szynszyli, jest kąpiel. Ale nie byle jaka! Zobacz, jak zadbać o zdrowie i wygląd tych czworonogów.

Czy szynszyle można kąpać w wodzie?

Z jednej cebulki na Twoim ciele wyrasta zazwyczaj jeden do kilku włosów. Z cebulki włosa szynszyli wyrasta ich aż ok. 120! Taka gęsta czupryna może stać się jej przekleństwem, jeśli opiekun zdecyduje się ją wykąpać. Zmoczona sierść nie jest w stanie szybko wyschnąć, przez co długo utrzymuje swoją wilgoć, zapraszając do siebie różne drobnoustroje. To też idealne warunki do tworzenia się kołtunów.

Z tego powodu szynszyle nie kąpią się w wodzie w naturalnym środowisku i ich organizmy nie są do tego przyzwyczajone. Oznacza to, że nawet krótki prysznic w ciepłej wodzie może prowadzić do przeziębienia, utraty odporności i poważnych chorób.

Kąpiel w wodzie jest dla szynszyli zakazana. Te zwierzaki (z odpowiednią pomocą, o której przeczytasz niżej) świetnie radzą sobie z utrzymaniem czystości. Jeśli do ich futerka przyklei się coś, czego nie są w stanie same się pozbyć, wystarczy przetrzeć to miejsce wilgotnym ręcznikiem.

Szynszylowa kąpiel w piasku - po co, dlaczego, jak często?

Choć może Ci się czasem wydawać, że szynszyle trzymane w domu to nieporadne stworzenia, ich dzicy kuzyni radzą sobie w ekstremalnych warunkach. Żyją na skalistych, pokrytych piaskiem wulkanicznym terenach Chile. W tym miejscu dnie są niezwykle gorące, a noce zimne.

Szynszyle potrzebują więc niezwykle gęstego futra, które - kiedy trzeba - ogrzeje je lub zapewni ochronę przed przegrzaniem. Żeby jednak utrzymać je w dobrej formie, nauczyły się one wykorzystywać… drobny piasek!
Instynkt „kąpieli” w pyle jest u nich tak silny, że domowe pupile mogą próbować tarzać się w czymkolwiek, co go przypomina.

Dlaczego ta czynność jest im potrzebna?

  • Pozwala pozbyć się martwej sierści, która przy takim zagęszczeniu nie może wypaść sama,
  • drobny pył dostaje się pomiędzy włosy i czyści je mechanicznie (z zabrudzeń zewnętrznych i łoju),
  • pomaga dotlenić skórę,
  • wyładowuje emocje, zacieśnia więzi w stadzie i zapewnia rozrywkę.

Kąpiel w piasku to po prostu obowiązkowy element w życiu szynszyli. Dba nie tylko o ich zdrowie fizyczne, ale też psychiczne.

Jak często szynszyle powinny zażywać kąpieli piaskowych?

Są różne szkoły. Jedni wstawiają pył kąpielowy na stałe do ich klatki, inni udostępniają im go kilka razy w tygodniu, podczas wybiegu.

Teoretycznie, bliższe naturalnym zachowaniom będą codzienne kąpiele, trzeba tu jednak postawić jedno „ale”. Pamiętaj, że w naturze szynszyle całe dnie przesypiają w swoich norach, a kiedy wieczorem wychodzą na zewnątrz, muszą nie tylko się najeść, ale też unikać drapieżników. Przez to nie kąpią się wcale bez przerwy.

Udomowione pupile, siedząc w klatce, mogą zacząć się kąpać np. z nudów i zwyczajnie robić to zbyt często. Dlatego, jeśli zdecydujesz się dać swoim szynszylom nieograniczony dostęp do piasku, obserwuj uważnie, czy nie powoduje to u nich podrażnień oczu, dróg oddechowych lub skóry. W takim wypadku koniecznie ogranicz ich kąpiele.

Z drugiej strony, musisz udostępniać im je wystarczająco często, żeby mogły zadbać o swój wygląd i zdrowie. Za niezbędne minimum podaje się często kąpiele raz w tygodniu, choć wielu twierdzi, że to zdecydowanie zbyt rzadko. Wniosek jest jeden - obserwuj swoje zwierzaki, a dowiesz się, czy najlepiej kąpać je codziennie, czy np. raz na kilka dni.

W jakim pojemniku kąpać szynszyle?

Masz tutaj sporą dowolność. Najważniejsze, żeby „wanienka” była:
- wystarczająco duża, żeby szynszyla mogła się w niej swobodnie obracać, kopać i turlać,
- wykonana z twardych i stabilnych materiałów (nie takich, które po przypadkowym przewróceniu potłuką się),
- dostosowana do preferencji gryzonia (jeśli uwielbia on gryźć plastik, lepiej z niego zrezygnować),
- łatwa w czyszczeniu (bez niedostępnych zakamarków),
- z wejściem, które ograniczy rozsypywanie piasku dookoła (dla Twojej oszczędności i wygody).

Możesz wybierać spośród wanienek plastikowych, glinianych, ceramicznych, a także drewnianych z szybką, która umożliwi Ci oglądanie tego spektaklu. Ciekawym pomysłem jest też wykorzystanie pozornie nieprzeznaczonych do tego akcesoriów: miski dla psa, kuwety dla kota lub jakiegokolwiek innego pojemnika.

W czym kąpać szynszyle, a co może okazać się dla nich niebezpieczne?

Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste.
Przede wszystkim, najgorsze, co możesz zrobić, to dać swoim szynszylom do kąpieli zwykły piasek. Oczywiście, ich instynkt każe im do niego wejść, ale skutki takiego zachowania mogą być bardzo poważne.

Po pierwsze, piasek z podwórka czy z plaży to raj dla drobnoustrojów, na które te zwierzaki nie są odporne. Chwila takiej „przyjemności” może kosztować je zdrowie lub życie. Po drugie, taki piach jest często wilgotny, nawet jeśli nie czujesz tego pod palcami. Nie trzeba chyba mówić, że wilgoć na futrze w połączeniu z zarazkami nie wróży nic dobrego…

Zakładając jednak, że masz piasek, który został dokładnie wyparzony i wysuszony, nadal możesz zaszkodzić swoim czworonogom. Jego drobiny są duże i ostre, przez co mogą niszczyć futro, kaleczyć skórę i łapy.

Co w takim razie nada się do kąpieli dla szynszyli?

Najlepszym i jedynym dobrym wyborem jest specjalny piasek/pyłek wulkaniczny, którego znajdziesz w sklepach zoologicznych. To on odpowiada wszystkim wymaganiom tych zwierzaków - jest tak samo drobny i delikatny, jak ten, w którym tarzają się ich dzicy kuzyni. W tym przypadku nie warto też kierować się ceną. Oszczędzając kilka złotych, możesz kupić pyłek złej jakości, który będzie działał podobnie do zwykłego piasku.

Wystarczy, że zapamiętasz te kilka wskazówek, a nie tylko oszczędzisz swoim szynszylom frustracji związanej z brakiem kąpieli, ale też zadbasz o ich zdrowie. Jeśli nie zdarzyło Ci się jeszcze oglądać tego niezwykłego pokazu, spróbuj, a prawdopodobnie nie będziesz w stanie odciągnąć od niego wzroku!