Wspomaganie króliczych chorób dietą

W dzisiejszych czasach wiemy już, jak istotna jest prawidłowa dieta dla zdrowego funkcjonowania organizmu. Tyczy się to nie tylko człowieka, ale wszystkich zwierząt. W przypadku tych, które utrzymywane są, jako pupile domowe, to my, opiekunowie, jesteśmy odpowiedzialni za dostarczanie im zbilansowanej diety. Czy wiedzieliście jednak, że możemy nie tylko zapobiec pewnym chorobom, ale również wspomóc leczenie innych? W tym artykule dowiemy się, co zrobić w takich sytuacjach, jak choroby układu pokarmowego lub moczowego, właśnie od strony diety. 

Zapraszam do lektury! 

Podstawowa dieta królika 

Zanim przejdziemy do modyfikacji diety, należy zapoznać się z jej podstawą dla tego gatunku. Przypomnijmy sobie, że króliki powinny mieć stały dostęp do dobrej jakości siana Dodatkiem będą zielone części roślin, w formie świeżej lub suszonej. Następnym elementem są warzywa podawane w umiarze i nie za często. Jeśli chodzi o owoce, powinien to być raczej okazjonalny przysmak. Ważne jest również, by wiedzieć, że lepiej podać jeden plasterek banana niż połowę całego, nawet jeśli widzimy, że królik ma na niego taką ochotę, że nieomal zjadł go razem z naszymi palcami. Ostatnim elementem jest odpowiedni granulat lub ekstrudat. Musi on być oparty o zioła i trawy. W żadnym wypadku nie podajemy nasion zbóż królikom. Dodatkowo, należy ściśle trzymać się zaleceń ilościowych na opakowaniu karmy, pamiętając, że jest to jedynie dodatek dietetyczny, mający na celu uzupełnienie witamin oraz mikro- i makroelementów. 

Modyfikacje diety królika w zależności od jego stanu zdrowia. 

Wszystkie modyfikacje diety warto wspomnieć również w gabinecie weterynaryjnym, ponieważ niektóre substancje zawarte w ziołach, mogą oddziaływać na leki przyjmowane przez królika. Jakie stany możemy wspomagać i w jaki sposób to robić, przedstawia poniższe zestawienie: 

Ciąża i laktacja - w takim stanie, królik wymagać będzie większej podaży białka. Możemy ją zapewnić poprzez zwiększenie dawki granulatu pupila. Jeśli chcemy porównać składy różnych produktów, to powinniśmy zwrócić uwagę na tabelę opisaną jako “składniki analityczne” i wyszukać tam białko, podane w procentach. Dzięki temu możemy porównać kilka różnych karm i wybrać taką, o większej jego zawartości. Jest to oczywiście białko pochodzenia roślinnego, więc sianko oraz zioła również je zawierają. Jednak w procesie produkcji karm króliczych, producent ma możliwość modyfikować skład chrupek i wzbogacać skład, o różne substancje. Upewnijmy się również, że większa dawka granulatu spożywana jest właśnie przez ciężarną samicę, a nie pozostałe króliki w stadzie, które akurat mogą próbować podkradać chrupki.

Zaburzenia żołądkowo- jelitowe - przewód pokarmowy królików jest niezwykle delikatny, każdy stres, leki czy przebyte operacje wpływają na to, jak kurczą się mięśnie gładkie żołądka i jelit oraz, jak przebiegają procesy trawienne. Dieta ma ogromny wpływ na takie problemy, jak zakłaczenie, zmniejszenie motyliki przewodu pokarmowego, zaparcia i biegunki oraz bolesność brzucha. 

Co możemy zrobić w takich sytuacjach? Przede wszystkim, nie należy dopuścić do tego, by pupil przestał jeść. Już dwunastogodzinna przerwa w spożywaniu pokarmu stanowi zagrożenie dla życia zwierzęcia. Jeśli zwierzę traci apetyt, należy próbować zachęcić je tym co mu smakuje. Być może ma ulubione zioła lub warzywa? Może należy wrócić do poprzedniego rodzaju sianka? Jeśli jednak to nie działa, może być konieczne użycie karmy ratunkowej, która skonstruowana jest tak, by zadbać o przewód pokarmowy, nawodnić zwierzę oraz pobudzić procesy trawienne. Dzieje się tak dzięki zawartości włókna pokarmowego. Karmę ratunkową należy mieć w apteczce i przygotowywać ją według opisu na opakowaniu, w razie potrzeby. Włókno pokarmowe ma również wpływ na pobudzenie transportu mas kałowych, w ostatnich odcinkach jelit. Dzięki temu, zwiększenie jego dawki wpłynie na poprawienie stanu przy zaparciach. Ponadto, niektóre rodzaje włókna pokarmowego wchłaniają wodę i pęcznieje, co sprawia, że pomogą w zagęszczaniu kału przy biegunkach. 

Króliki mogą również mieć problem taki sam jak koty, czyli polegający na tworzeniu się kłaczków z futra, połykanego w czasie groomingu swojego caała lub innych członków stada. Różnica jest jednak taka, że króliki nie mogą wymiotować, tak jak robią to koty. Jedyną drogą dla futra jest przejście przez cały układ pokarmowy. Oznaką zakłaczenia, będą bobki wydalane w formie łańcuszka lub różańca. Wtedy pomogą nam rośliny zawierające substancje śluzowe, jak na przykład nasiona lnu lub nasiona chia. Substancje w nich zawarte, wspomogą w transporcie futra i pomogą zapobiegać zbijaniu się go w bezoary. Nie należy jednak przesadzać z ilością podawanych nasion, gdyż może to doprowadzić do biegunek. 

Problemy stomatologiczne - ta kwestia zdecydowanie wymaga pełnej diagnostyki w gabinecie specjalisty. Wspomnę jednak o tym, ponieważ wielu opiekunów decyduje się na nieodpowiednie środki które mają na celu wspomóc ścieranie zębów zwierzęcia. Bardzo często, kupowane są kostki wapienne lub kolby, jest to jednak zgubne w skutkach. Króliki ścierają sobie zęby w trakcie przeżuwania siana i ziół. Wymusza to odpowiednie ruchy żuchwy, względem szczęki. Ponadto, zwierzę przerzuca siano z jednej strony na drugą, co powoduje zaangażowanie zarówno lewej jak i prawej strony łuków zębowych. Jeśli pojawią się problemy stomatologiczne, to nie ma możliwości skorygowania ich samą dietą.

Problemy z układem moczowym - jeśli rozwinie się tutaj stan zapalny, to oczywiście, poza odpowiednim leczeniem, należy podawać również substancje moczopędne. Nie tylko pomaga to rozrzedzić zawartość pęcherza moczowego, ale wpływa na oczyszczenie wszystkich elementów tego układu, co zapobiega gromadzeniu się bakterii oraz zbijaniu się kryształów obecnych w moczu, w kamienie. Wiele ziół działa moczopędnie, jak na przykład mięta. Można przyjrzeć się, które z nich możemy podawać królikowi. 

Ponadto, w problemach z układem moczowym, ale też zaburzeniach żołądkowo-jelitowych, zwierzę odczuwa dyskomfort związany z napięciem mięśni, budujących te układy. Wiele ziół ma właściwości rozluźniające mięśnie gładkie, czyli przeciwskurczowe. Wprowadzenie ich do diety, może ulżyć naszemu pupilowi. 

To już wszystko w dzisiejszym artykule. Pamiętajmy, że o ile dieta jest wspaniałym narzędziem, to oczywiście, jedyne rozwiązanie problemu da wizyta u lekarza specjalisty i podążanie za jego wskazówkami. Pozdrawiam, wszystkich opiekunów królików i życzę powodzenia.