- Moje konto
- Ulubione
-
Koszyk
0
-
Koszyk (0)Koszyk jest pustyDo bezpłatnej dostawy brakuje -,--Darmowa dostawa!Suma 0,00 złCena uwzględnia rabaty
-
Wróżenie z … bobków - czyli co zmiany w wyglądzie kału mogą nam powiedzieć, o zdrowiu królika
2025-06-23 13:27:00
Przyglądanie się odchodom pupila nie należy do najprzyjemniejszych. Nie ma się co oszukiwać. Jednak mimo to, wygląd, kolor i konsystencja króliczych bobków może nam powiedzieć wiele na temat zdrowia zwierzęcia. W tym artykule przyjrzymy się kilku najczęstszym zmianom, zgłaszanym przez właścicieli, jako niepokojące.
Czemu to takie ważne by monitorować kał pupila?
Poza tak oczywistymi odpowiedziami, jak obecność zaparć, czy biegunki u pupila, wygląd kału może nam powiedzieć wiele innych rzeczy. Część z nich odnosi się do diety pupila, tego w jaki sposób reaguje on na przedstawiane mu pokarmy lub smakołyki. Ponadto, możemy również otrzymać wskazówki dotyczące zawartości włókna w diecie zwierzęcia (czy jest odpowiednia, czy za mała). Podobnie możemy dowiedzieć się, czy zwierzak nie dostaje zbyt dużo granulatu/ekstrudatu. Z koloru i zapachu bobków można wyczytać skład siana, spożywanego przez zwierzaka oraz upewnić się, czy należy odrobaczyć pupila.
Normalny wygląd kału królika
Zanim przejdziemy do porównywania nieprawidłowości, na początku wspomnijmy sobie pokrótce, jak powinien wyglądać kał zdrowego zwierzaka. Na pewno kojarzycie drobne brązowe kuleczki, suche, bez zapachu (lub o zapachu ziół, które dostarczyliśmy w diecie pupila). Jest to pierwszy rodzaj kału wydalanego przez króliki. Drugi to tzw cekotrofy, czyli miękki kał, pokryty śluzem, powstający przez fermentację włókna, w jelicie ślepym królików. Ten rodzaj kału jest zazwyczaj zjadany przez królika, bezpośrednio z okolicy odbytu. Często mylony jest przez właścicieli z biegunką, ponieważ przez jego miękką konsystencję łatwo przyczepia się do futra.
Zmiany w wyglądzie kału
Teraz gdy dowiedzieliśmy się już, jak wygląda zdrowy kał królika, możemy przejść do omówienia poszczególnych zmian i co mogą one oznaczać:
Małe, wysuszone, zdeformowane bobki - świadczą o stanach zaparciowych u królika. Jeśli kał wydalany jest regularnie, ale jego konsystencja i kształt jest zmieniony, może to świadczyć po prostu, o słabszym nawodnieniu i za małej ilości włókna w diecie zwierzęcia. Dzieje się tak szczególnie wtedy, gdy królik karmiony jest sklepowymi mieszankami ziaren lub granulatem słabej jakości. Jak wiemy, to właśnie włókno jest składnikiem zapewniającym odpowiednią motylikę przewodu pokarmowego, nie tylko u ludzi, ale zwłaszcza u królików, u których siano powinno stanowić około 80% diety.
Kał przypominający różaniec - są to bobki połączone ze sobą włosami. Zazwyczaj kał jest bardziej wysuszony, ciemniejszego koloru, może być zdeformowany. Świadczy to, o poważnym zakłaczeniu królika. Jest to przypadłość nie tylko zwierząt długowłosych, ale również królików, które wygryzają sobie futro, na przykład ze względu na niedobór włókna w diecie. Ponadto, może to również dotyczyć pupili z osłabioną, spowolnioną perystaltyką jelit, a także tych, które mają długowłosych członków stada. Dodatkowo, zakłaczenie może występować równolegle z zapasożyceniem u królika, ponieważ nicienie zmniejszają światło jelita, utrudniając pasaż treści pokarmowej oraz usuwanie włosów.
Bobki koloru złotego - króliczy kał ma barwę ciemnobrązową z zielonkawymi prześwitami, pochodzącymi od spożywanej roślinności. W ostatnim czasie, dużo jednak popularniejsze staje się sianko tymotkowe, a króliki nim żywione, mogą wydalać właśnie takie złote bobki. Nie należy się tym przejmować. Dopóki są one wydalane regularnie i są prawidłowego kształtu i konsystencji, kwestia dotyczy wyłącznie barwników zawartych w podawanym sianku.
Białe “niteczki” na bobkach - są to najprawdopodobniej nicienie, zwłaszcza jeśli część z nich jeszcze się rusza. Aby to potwierdzić najlepiej wykonać badanie kału u weterynarza. W tym celu można zebrać około 30 bobków do specjalnego pojemniczka na kał i zakryć je wacikiem nasączonym wodą, tak aby nicienie oraz ich jaja nie wyschły, gdyż badanie może być wtedy zafałszowane.
Kał luźny - biegunki u królika mogą mieć różne podłoże, które jednak zawsze wymagać będzie konsultacji weterynaryjnej. Jeśli nasz pupil nie wydala normalnych bobków, a kał jest luźny, sklejający futro i cuchnący, to należy zabrać pupila do lekarza, dopiero tam dowiemy się co jest przyczyną takiego stanu. Dobrze jest jednak umieć odróżnić cekotrofy od biegunki. Najczęściej jeśli znajdujemy bobki normalnej konsystencji, a tylko jeden rozmazany, to nie jest to biegunka, a właśnie cekotrofia. Biegunka obejmuje cały lub znaczną większość kału produkowanego przez zwierzę.Oto podręczny poradnik rozpoznawania najczęściej występujących zmian w kale królików. Dzięki takiej wiedzy będziemy wiedzieli, czy mamy się czym niepokoić, jak szybko umówić się na wizytę u weterynarza oraz jakie wstępne działania możemy podjąć by pomóc pupilowi.