Szynszyle i ich puchate problemy

2022-07-13 10:31:00
Szynszyle i ich puchate problemy

Każdy właściciel szynszyli, zdaje sobie sprawę jak diametralnie różne są to zwierzęta, od naszych innych pupili, jak psy lub koty. Dlatego tak ważna jest znajomość behawioru tych zwierząt, która pozwoli nam odróżnić zachowania standardowe, od tych, które mogą być niebezpieczne lub zwiastować chorobę. Jedną z kwestii, która utrudnia nam to w znacznej mierze jest fakt, że szynszyle w naturze są ofiarą, czyli znajdują się na dnie łańcucha pokarmowego. U wszystkich tego typu zwierząt występuje tzw. „masking effect” polegający na ukrywaniu wszelkich objawów chorobowych. Czemu tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta – w naturze, te osobniki, które są słabe lub schorowane, idą na pierwszy rzut, jako pożywienie dla drapieżników, ponieważ najłatwiej jest je upolować. Dlatego, żeby nie stać się celem polowania, małe zwierzęta, jak gryzonie czy zajęczaki, potrafią bardzo długo udawać, że jest z nimi wszystko w porządku. Oznaki choroby pojawiają się zazwyczaj gdy proces jest w naprawdę zaawansowanym stopniu.

Na szczęście, dzięki temu, że wiemy jak to wygląda, jesteśmy w stanie przygotować się i uzupełnić naszą wiedzę na temat szynszyli i ich behawioru, by w razie czego wiedzieć, jak zareagować i jak ulżyć naszym maluchom w cierpieniu.

Informacje ogólne

Zacznijmy od przypomnienia, że zanim zdecydujemy się na zapewnienie domu szynszyli musimy być świadomi, że dożywają one nawet 10-15 lat. Jest to gatunek stadny, co oznacza, że trzymanie jednego osobnika negatywnie wpływa na jego behawior i zdrowie. W naturze, szynszyle budzą się pod wieczór, choć mogą przyzwyczaić się do bycia aktywnymi w ciągu dnia. Jeżeli nie jesteśmy w stanie zaopiekować się szynszylami przez kilkanaście lat, warto rozważyć inny gatunek gryzonii, żyjący trochę krócej.

Jeśli już zdecydowaliśmy się, że szynszyla to gatunek odpowiedni dla nas, warto zapoznać się z ich behawiorem i najczęściej występującymi jednostkami chorobowymi. Większość z nich wynika ze złego utrzymania, w tym nieodpowiednich warunków hodowli. Wyjaśnimy sobie zatem, jak prawidłowo utrzymywać ten gatunek, żeby ograniczyć ryzyko wystąpienia chorób.

Wpływ warunków środowiska na stan zdrowia szynszyli

Wygląd klatki

Szynszyle są bardzo skoczne i aktywne, dlatego potrzebują wielopoziomowej klatki, z dużą ilością zabawek, kryjówek i odpowiedniej wielkości kołowrotkiem (na ten moment, nie ma dostępnych odpowiednio dużych kołowrotków dla szynszyli, jedyne dostępne to robione na specjalne zamówienie, przez osoby prywatne). Wystrzegajmy się klatek z półkami zrobionymi z prętów, gdyż może to doprowadzić do zahaczenia się pazurkiem i złamania lub wyrwania pazura, a nawet do złamania kości piszczelowej kończyny tylnej.

W mniej drastycznym wypadku, zwierzę może nabawić się odgniotków na stopach, nazywanych w języku medycznym pododermatitis, czyli zapalenie podeszwy stóp.
Początkowo objawia się ono, jako zaczerwienienie i delikatne łuszczenie skóry, ale jeśli właściciel zignoruje problem, rozwija się owrzodzenie i stopniowo proces zapalny przenosi się na kości, co w najgorszym wypadku może skutkować amputacją. Dodatkowymi czynnikami, które mogą wpływać na rozwój pododermatitis są otyłość, brak ruchu, brudne, mokre podłoże oraz, diagnozowana dosyć rzadko, cukrzyca.

Temperatura i wilgotność

Następnym czynnikiem środowiskowym, predysponującym do zachorowań, jest nieodpowiednia temperatura i wilgotność. Szynszyle mają grube i gęste futro, nie posiadają zdolności pocenia się i w związku z tym są bardzo podatne na przegrzanie, a w konsekwencji udar cieplny. Zdecydowanie lepiej radzą sobie one, w chłodniejszym klimacie (10-20 ֯C). Wpływa to nie tylko na zachowanie zwierząt, ale również na jakość ich futra. Temperatura poniżej 18 ֯C pobudza wzrost futra. Jeśli jednak temperatura przerasta 26 ֯C futro staje się matowe i skołtunione. Bardzo często kołtuny uciskają powierzchnię skóry i powodują niedokrwienie poszczególnych połaci skóry, co może prowadzić do powstawania martwicy miejscowej i bolesnych ran na ciele. Aby temu zapobiegać należy zakupić dobrej jakości piasek kąpielowy i zezwolić na kąpiele w piasku, kilka razy w tygodniu, na przykład podczas wybiegu. Piasku nie wstawiamy na stałe do klatki, bo może to prowadzić do zbyt częstych kąpieli i wysuszenia skóry lub zapalenia spojówek.

Żywienie

Ważne jest również, aby wiedzieć jak wygląda prawidłowa dieta szynszyli, gdyż nieprawidłowy pokarm, poza różnego rodzaju niedoborami i zaburzonym stosunkiem wapnia do fosforu, powoduje problemy z zębami.

Szynszyle głównie żywią się sianem i komercyjnymi granulatami bezzbożowymi. Jako przekąski można podawać gałązki drzew takich jak brzoza, jabłoń. Warto również wprowadzić zioła świeże i suszone. Unikamy świeżych owoców i warzyw oraz kostek solnych lub z wapna. U szynszyli większość wapnia wydalana jest z kałem, co oznacza, że nadmiarowe ilości nie są magazynowane, ale usuwane z organizmu. Taka kostka nie zaszkodzi wobec tego nerkom, ale nie wpływa również w żaden pozytywny sposób na organizm zwierzęcia.

Wspomniałam już o zaburzonym stosunku wapnia do fosforu, co wraz z nieodpowiednią zawartością włókna w diecie, stanowi czynnik predysponujący do wystąpienia chorób zębów, Zaliczamy tu:

  • przerost zębów policzkowych,
  • nieprawidłowy zgryz,
  • choroby przyzębia,
  • próchnicę.

Chore zęby, wpływają na ogólną kondycję zwierzęcia, taką jak masa ciała, wygląd futra, ale także zmiany preferencji żywieniowych, ślinienie się, łzotok oraz wygryzanie futra sobie lub towarzyszom niedoli.

Jeżeli szynszyla przestaje pobierać pokarm wzrasta ryzyko wystąpienia stłuszczenia wątroby. Powstaje ona, przy ujemnym bilansie energetycznym, czyli wtedy gdy wydatek energetyczny jest większy, niż energia pozyskiwana z pokarmu.

Leczenie tych wszystkich przypadłości jest długotrwałe i kosztowne, lepiej więc zapobiegać i podawać odpowiednio zbilansowany pokarm naszym pupilom.

Najczęściej występujące jednostki chorobowe

Choroby przewodu pokarmowego

Warto zwrócić uwagę na fakt, że właściwie każde pogorszenie stanu zdrowia szynszyli, jak choroba układowa lub zwykły stres, będą wpływały na przewód pokarmowy i jego motorykę. Mamy tu cały wachlarz objawów takich jak:

  • wzdęcie,
  • biegunka,
  • wgłobienie jelit
  • wypadnięcie prostnicy (czyli końcowego odcinka jelita grubego)

Oczywiście możemy mieć do czynienia z jednostką chorobową, bezpośrednio atakującą układ pokarmowy jak np. kokcydioza (choroba pasożytnicza), ale głównie spotykamy się z przerostem jelitowej flory bakteryjnej, wywołanym nagłą zmianą karmy, czy podawaniem pokarmów łatwo fermentujących, jak ziarna zbóż, zawierające dużą ilość skrobi.

Od razu ostrzegam też przed zabieraniem szynszyli do weterynarza, głównie zajmującego się psami i kotami. Antybiotyki stosowane u tych gatunków mogą być nie tyle szkodliwe, ale wręcz doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Dlatego zawsze upewnijmy się, czy nasz weterynarz zna się na gryzoniach.

Choroby okulistyczne

Odejdziemy teraz od przewodu pokarmowego i omówimy jednostkę chorobową, która może towarzyszyć problemom jamy ustnej, dróg oddechowych lub występować samodzielnie, a mowa tu o zapaleniu spojówek. Poza przerostem zębów i zbyt częstymi kąpielami w piasku, o czym już wspomnieliśmy wcześniej, może być ona spowodowana przez złą wentylację w szynszylowej klatce, nadmierną koncentrację amoniaku w otoczeniu lub niedrożności kanalików nosowo-łzowych.

Często zdarzają się też uszkodzenia mechaniczne rogówki, czyli zarysowania na powierzchni oka. Są to bardzo bolesne urazy, które mogą prowadzić do łzawienia, kurczu powiek a także utraty apetytu i apatii. Do możliwych przyczyn należą walki między osobnikami w stadzie lub zakłucie się ostrym siankiem.

Choroby układu rozrodczego

Stanowczo odradza się trzymanie samic i samców razem, jeśli przynajmniej jedna z płci nie jest wykastrowana. Często wydaje nam się, że jesteśmy w stanie kontrolować zachowanie naszych podopiecznych, jednak wystarczy chwila nieuwagi, aby doszło do zapłodnienia. Niestety u szynszyli bardzo często występują:

  • ronienia,
  • resorpcje,
  • mumifikacje,
  • zatrzymania płodu.

Zostawmy wobec tego rozmnażanie tych zwierząt odpowiednio wykwalifikowanym hodowcom.

Tak naprawdę najlepiej zwierzęta jest wykastrować. Dzięki temu, unikniemy ryzyka ropomacicza, krwiomacicza, zapalenia błony śluzowej macicy, cyst na jajnikach. Ograniczymy ryzyko wystąpienia guzów listwy mlecznej oraz zniwelujemy zachowania takie jak agresja, znaczenie moczem terytorium lub podgryzanie właścicieli.

Choroby dermatologiczne

Omówimy teraz najbardziej spektakularne i najczęściej występujące choroby skóry i okrywy włosowej u szynszyli. Zanim jednak przejdziemy do patologii, należy wspomnieć, że szynszyle jako odruch obronny tracą futro kępkami.Nazywane jest to ześlizgiwaniem się futra. Czasem podczas wizyty u weterynarza, zdarza się utrata naprawdę sporej ilości. Taka jest niestety uroda tego gatunku i należy się do tego przyzwyczaić.

Najczęstszą chorobą dermatologiczną jest grzybica skóry. Do objawów należy:

  • łuszcząca się skóra,
  • wyłysienia,
  • zestrupienia
  • przeczosy.

Objawy koncentrują się głównie na nosie, w okolicy uszu i na kończynach przednich. Grzybice są zoonozami, co oznacza, że mogą przenieść się ze zwierzęcia na człowieka. Jeśli widzimy zmiany na ciele naszej szynszyli, należy zgłosić się do weterynarza i unikać kontaktu zwierzęcia z dziećmi, osobami starszymi lub z osłabionym statusem immunologicznym.

Czasami obserwuje się u szynszyli wygryzanie futra – jest to spowodowane wspomnianą wcześniej chorobą stomatologiczną, ale może być również objawem zbyt małej ilości włókna w diecie (czyli sianka). Jedna z bardzo popularnych teorii mówi również o tym, że jest to zachowanie na tle stresowym. Warto wtedy prześledzić czynniki środowiskowe i zastanowić się co może stresować naszego zwierzaka. Często jest to hałas w domu, obecność innych gatunków zwierząt lub nowych osobników w stadzie. Może być to również zbyt intensywne
oświetlenie w domu (pamiętajmy, że jest to gatunek głównie aktywny w nocy). Stres może być spowodowany również przez nudę, czyli trzymanie szynszyli pojedynczo, w klatce z małą ilością zabawek i kryjówek. Oczywiście należy wykluczyć również choroby powodujące ból.

Podsumowanie

Omówiliśmy pokrótce, najczęściej występujące zachowania i choroby u szynszyli. Jako właścicielom zwierząt, zależy nam na zapewnieniu odpowiednich warunków środowiska i komfortu psychicznego naszym maluchom. Obserwujmy poszczególne osobniki, patrzmy jak się zachowują i jeżeli coś wzbudzi nasze podejrzenia skonsultujmy się z lekarzem weterynarii specjalizującym się w leczeniu zwierząt egzotycznych, a w tym gryzoni.

Bibliografia:
1. Valarie V. Tynes: Behavior of exotic pets: Chapter 13 Chinchillas: Sweetwater, Texas, USA, 2010, Blackwell Publishing LTD
2. Katherine E. Quesenberry, Connie J. Orcutt, James Carpenter: Choroby I chirurgia małych ssaków, Rozdział 22 Szynszyle: Łódź, 2021, Galaktyka
3. Karl Gabrish, Peernel Zwart: Praktyka kliniczna: Zwierzęta egzotyczne, Rozdział 7 Szynszyle: Łódź, 2009, Galaktyka
4. David L. Williams: Ophtalmology of exotic pets: Chapter 8 The eye of other mammalian exotic pet species: United Kingdom, Oxford, 2012, John Wiley & sons LTD

Autor:Lek. wet. Marika Chaszczyńska