Czy wiedzieliście, że nawet tak malutkie zwierzęta jak gryzonie, mają swoich stomatologów? Są to lekarze dodatkowo wyedukowani, posiadający odpowiedni dla małych zwierząt sprzęt i diagnozujący problemy związane z jamą ustną. Ciężko uwierzyć, że faktycznie są tacy lekarze, prawda? Ale tak właśnie jest. Nawet najmniejsze ze zwierzaków, takie które kosztują nas 10zł w sklepie zoologicznym, wymagają od nas odpowiedniej opieki i poświęcenia im uwagi. Nawet jeśli zwierzę mieszka w pokoju dziecka, pamiętajmy, że to my jesteśmy odpowiedzialni za jego stan i dobrobyt.

W tym artykule zapoznamy się z najczęstszą przyczyną wizyt u weterynarzy, czyli z problemami stomatologicznymi Kawii domowej.

Trochę biologicznego bełkotu

Jak wiemy, gryzonie to zwierzęta, u których zęby rosną przez całe życie i ulegają ścieraniu się do odpowiedniej długości, pod wpływem pokarmu, a w głównej mierze siana, które stanowi podstawę diety u świnek morskich. Czy wiedzieliście jednak, że rosną nie tylko zęby sieczne (te z przodu), ale wszystkie zęby, również tzw zęby policzkowe, czyli trzonowce i przedtrzonowce? Świnki morskie oraz inne gryzonie i zajęczaki, nie mają kłów, ponieważ są to gatunki roślinożerne. Zamiast kłów występuje w tym miejscu przerwa w uzębieniu nazywana, tak samo jak u koni, diastemą (ta szpara jest użyteczna, jeśli podajemy zwierzakowi leki doustnie przy użyciu strzykawki).

Siekacze świnki morskiej, różnią się od innych gryzoni, kolorem. Zazwyczaj większość gryzoni ma żółte siekacze, podbarwione poprzez sianko lub zioła. Natomiast kawie mają normalnie ząbki białe. Zmiana koloru powinna nas zaniepokoić i skłonić do wizyty u weterynarza.

Ile zębów ma nasza świnka? 20. Mają one w szczęce, po jednej stronie 1 siekacz, 1 przedtrzonowiec i 3 trzonowce.

Ważne jest też, aby wiedzieć, że świnki nie mają zębów mlecznych, każdy wypadnięty lub złamany ząb to powód do wizyty u weterynarza!

Dodatkowo malutkie świnki morskie rodzą się z ząbkami już wyrzniętymi.

Przyczyny chorób stomatologicznych

Wyodrębnia się dwie główne przyczyny:

Pierwsza, najważniejsza, to zła dieta. Mimo swobodnego dostępu do informacji, właściciele wciąż popełniają te same błędy, podczas karmienia swoich zwierząt. Wielu z nich kieruje się wskazówkami, udzielonymi w sklepie zoologicznym, gdzie niekoniecznie pracują osoby znające się na tych gatunkach. Sklepy zoologiczne są często nastawione też na maksymalny zysk, więc będą zachęcać do kupowania większej ilości produktów, w tym takich które mogą bardzo zaszkodzić zwierzęciu.

Przypomnijmy sobie jak wygląda prawidłowa dieta świnki morskiej, zaczniemy od tego co jest podstawą diety, a co jest dodatkiem - sianko, zioła suszone, zioła świeże, zielone części roślin, warzywa suszone, dobrej jakości ekstrudat/granulat. Czego nie podajemy naszym świnkom? karmy tzw. sklepowej, opartej na ziarnach zbóż. Absolutnie nie dajemy się namówić na produkty pomagające ścierać ząbki - wapienko, kostki solne, kolby - są to nie tylko rzeczy, które nie pomagają w ścieraniu zębów, ale produkty które mogą zaszkodzić. Wapienko dla gryzoni, to zwykła kostka gipsowa, która nie jest trawiona, a przy wydalaniu obciąża nerki. Kostki solne, mogą doprowadzić do zatrucia solą i śmierci związanej z obrzękiem mózgu. Tak naprawdę świnka morska ściera sobie zęby i przednie i tylne podczas żucia sianka. Dodatkowo ścierają sobie ząbki na granulacie. Jest jednak różnica między tymi dwoma pokarmami, ponieważ żucie sianka powoduje ruchy okrężne, a żucie granulatu podłużne, co sprawia, że zęby ścierają się inaczej. Granulat musi być podawany w niewielkich ilościach, raz dziennie, tylko jako suplement makroelementów i mikroelementów. Przypomnijmy jeszcze raz, że podstawą diety, jest dobre, zielone sianko.

Drugą przyczyną są choroby metaboliczne - mogą one być wrodzone lub pojawiać się wtórnie do zaburzeń hormonalnych np wywołanych przez choroby tarczycy, które często spotykamy u Świnek morskich. Tarczyca wydziela jeden z hormonów, regulujących gospodarkę wapniową organizmu - kalcytoninę. Zaburzenia w jej wytwarzaniu mogą prowadzić do chorób kości i zębów.

Jak wiemy, świnki morskie nie wytwarzają witaminy C. Długotrwała choroba lub niewłaściwa dieta, może doprowadzić do skrajnego niedoboru tej witaminy. Prowadzi to do zmienionej budowy kolagenu, co osłabia więzadła trzymające zęby w zębodołach.

Najczęstsze choroby stomatologiczne

  • Zęby sieczne

Zęby te mogą przerastać i zmieniać kąt wzrostu. Mogą też nierównomiernie się ścierać. Aby ocenić na oko, czy zęby te mają prawidłową długość, należy delikatnie rozchylić wargi u świnki i zobaczyć siekacze górne i dolne.

Dolne powinny być około 3 razy dłuższe niż te u góry. Oczywiście może się też okazać, że zęby są złamane, ukruszone lub odbarwione.

Bardzo często możemy zauważyć zmiany na siekaczach, jeśli zwierzę przegryzło kabel i zostało porażone prądem. Oczywiście będziemy widzieli wtedy dodatkowe objawy związane na przykład z poparzeniem warg. Dodatkowo znudzone świnki morskie będą gryźć i szarpać za kraty lub gryźć metalową końcówkę poidełka, co doprowadza do pęknięć i ukruszeń siekaczy.

  • Zęby policzkowe

Mosty - u świnek morskich może wystąpić coś takiego jak most zębowy. Polega to na patologicznym wzroście, zazwyczaj pierwszej pary, zębów policzkowych nad językiem, aż do momentu zetknięcia się strony lewej z prawą. Prowadzi to do blokady ruchów języka i uniemożliwia zwierzęciu jedzenie.

Ostrogi - są to niejako kolce, umieszczone na zębach trzonowych, skierowane albo do policzka, albo do języka. Przy każdym ruchu żuchwą, drażnią one błony śluzowe, doprowadzając do powstawania ran i nadżerek.

Zęby olbrzymie - są to większe niż powinny być zęby, zazwyczaj występujące w żuchwie. Naciskają one na inne zęby i doprowadzają do ich przesuwania. Jedynym rozwiązaniem jest chirurgiczne usunięcie takiego zęba.

Ropnie okołowierzchołkowe - jest to nagromadzenie się ropnej treści u wierzchołka zęba. Może to być spowodowane pęknięciem zęba lub jego przerostem. Takie ropnie powodują ogromny ból, a także mogą wypychać gałkę oczną z oczodołu i często jedynym rozwiązaniem jest operacja usunięcia gałki ocznej, połączona z oczyszczeniem ropnia. Nasza świnka fantastycznie poradzi sobie bez oka, a zaoszczędzimy jej dużo bólu.

Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?

  • Zmiana preferencji żywieniowych - odstąpienie od jedzenia siana, większa chęć do pokarmów miękkich, nie wymagających żucia.
  • Brak apetytu - u świnek morskich może być to bardzo trudno zauważyć, ponieważ udają one niejako, że jedzą coś, trzymając sianko w buzi i przesuwając je z jednej strony na drugą. Nie żują go jednak i nie połykają. 
  • Okolica pyszczka i przednich łap zanieczyszczona śliną
  • Rozdrażnienie - zwierzę może się szarpać, wydawać dźwięki, a nawet podgryzać właściciela lub kolegów z klatki
  • Nie zjadanie cekotrofów (drugi rodzaj kału, wywodzący się z jelita ślepego, który powinien być zjadany przez Świnki morskie, bezpośrednio z odbytu)
  • Zmiana konsystencji lub kształtu kału

Uwaga - Świnka morska, która nie jadła nic od 12h, jest w stanie zagrożenia życia! Należy bezzwłocznie udać się do weterynarza. Następują tutaj procesy patologiczne w wątrobie, które mogą doprowadzić do śmierci zwierzęcia! 


Profilaktyka

Właściciele są zachęcani do wykonania rutynowego przeglądu stomatologicznego przynajmniej 1 raz w roku. Taki przegląd musi zostać wykonany w znieczuleniu, ponieważ zwierzę nie rusza wtedy językiem i nie stawia oporu. Można założyć mu rozwieracze do szczęk i dokładnie obejrzeć wszystkie zęby. Weterynarz może zalecić również wykonanie RTG czaszki w kilku projekcjach. Najlepiej sprawdza się tutaj urządzenie typowo stomatologiczne, ponieważ normalne RTG, takie jak występuje w większości lecznic, może nie wychwycić drobnych zmian strukturalnych.

To już wszystko, z najważniejszych informacji o problemach stomatologicznych u tych pociesznych zwierzaków. Pamiętajmy, że małe zwierzę, nie oznacza małych problemów. Czasami diagnostyka stomatologiczna i operacje z nią związane, mogą osiągnąć spore kwoty i musimy być na to przygotowani, biorąc pod opiekę Kawie domowe.

Mam nadzieje, że ten artykuł rozjaśnił nieco w głowie właścicieli i, że zachęcił ich do sprezentowania swoim pupilom przeglądu stomatologicznego, u zaufanego lekarza weterynarii specjalizującego się w medycynie gryzoni.