Pssst... z kodem: BLACK24 -15% na produkty marki!
🔥 Sprawdź promocje w dziale WYPRZEDAŻ 🔥

Łączenie szczurów - wszystko, co chcesz o nim wiedzieć

2020-08-12 13:18:00
Łączenie szczurów - wszystko, co chcesz o nim wiedzieć

Szczury to zwierzęta silnie stadne. Przynależność do stada i interakcje z innymi osobnikami tego samego gatunku są dla nich niemal tak samo ważne, jak dostęp do pożywienia. Ich łączenie czeka prawie każdego opiekuna. Bywa tak, że decydujemy się na dwa szczury z różnych źródeł, a czasami, niestety, jeden z naszych pupili odchodzi. Mimo przeżywanej żałoby musimy myśleć przede wszystkim o drugim czworonogu i adoptować lub kupić mu towarzysza. Zanim jednak ochoczo wpuścisz nowego osobnika do klatki domownika, poznaj kilka zasad, które pozwolą Ci uniknąć niebezpiecznych konfliktów.

Przygotuj się

Łączenie szczurów to proces. Zanim do niego doprowadzisz, przeczytaj jak najwięcej artykułów, popytaj ekspertów i zrób wszystko, żeby przygotować się na wystąpienie wszelkich komplikacji podczas zapoznawania zwierzaków. Pamiętaj przede wszystkim o kilku rzeczach:

  • Pozwól odpocząć nowemu szczurowi

Za nim stresująca podróż, duże zmiany, nowe zapachy i opiekun. Chociaż o tym nie wie, czeka go jeszcze przynajmniej kilka ekscytujących dni. Stres potrafi wpływać na zdrowie i zachowanie, więc daj nowemu pupilowi przynajmniej jeden dzień samotności. Najlepiej, jeśli przez ten czas nie będzie widział ani czuł innych szczurów, np. przebywając w osobnym pokoju.

  • Pamiętaj, że nie da się odtworzyć naturalnego łączenia

W naturalnym środowisku szczury żyją nieraz w dużych stadach, a na poznanie nowych towarzyszy mają nieograniczoną przestrzeń. Są też w pełni samodzielne, kontrolują otoczenie i nie „przechwytują” emocji swoich opiekunów. W czterech ścianach wygląda to zupełnie inaczej. Jako że zwierzęta są pod Twoją opieką, mogą czasami wymagać Twojej interwencji.

  • Szczury ustalają hierarchię

Nieważne, jak łagodne są względem Ciebie. To zwierzęta silnie terytorialne, które muszą ustalić między sobą, kto przewodniczy stadu, a kto słucha się reszty. Chociaż czasem wygląda to brutalnie, nie rozdzielaj zwierzaków, dopóki nie poleje się krew (co, wbrew pozorom, nie dzieje się często). Jeśli się tak stanie, najpierw spróbuj klasnąć, aby odwrócić ich uwagę. Nie zadziała? Koniecznie miej pod ręką grubą rękawiczkę lub materiał, który można na nie narzucić.


UWAGA: Czasami poleca się rozdzielanie szczurów spryskiwaczem z wodą. Pozwól sobie na to tylko wtedy, kiedy nic innego nie zadziała, a życie któregoś pupila będzie w niebezpieczeństwie. To inteligentne zwierzaki, które szybko mogą skojarzyć sobie „okropną” wodę z towarzyszem. Złe skojarzenia to kiepski początek przyjaźni.


  • Zacznij rano

Wtedy szczury są mniej aktywne. Zadbaj też o to, żeby były najedzone, wybiegane i spokojne. Zaplanuj łączenie na czas, kiedy dysponujesz przynajmniej 2 - 3 dniami wolnymi, a Twój weterynarz ma otwarty gabinet.

  • Użyj olejku

Na początku możesz posmarować kropelką olejku spożywczego wszystkie szczury. Pozwoli to ujednolicić ich zapach, który gra dla nich pierwszorzędną rolę. Niektórzy rozsmarowują też kilka kropel na neutralnym gruncie.

Łączenie z „kiszonką”

Podstawowy, najbardziej polecany schemat łączenia szczurów. Zacznij pierwszy etap, zanim zwierzaki dowiedzą się o swojej obecności - do tego momentu trzymaj je w osobnych pokojach.

  1. Teren neutralny

Miejsce, w którym nigdy nie byli szczurzy domownicy, najczęściej wanna lub brodzik. Lepiej unikać większych przestrzeni, które utrudnią rozdzielanie bójek. Teren może być pusty lub ewentualnie wyłożony ręcznikiem, który nie był używany przez stado. Wpuść do niego wszystkie szczury i pozwól im się zapoznać. Nie interweniuj, jeśli nie poleje się krew. Nie wyjmuj ich wcześniej niż po 30 minutach, a najlepiej po 2 godzinach spokoju i braku kłótni.

  1. „Kiszonka”

Przygotuj transporter lub małą klatkę. Miejsca musi być na tyle mało, żeby każdy szczur musiał się zapoznać z nowym kolegą i na tyle dużo, żeby wszystkie zwierzaki mogły się spokojnie poruszać. W żadnym wypadku nie umieszczaj tam domków ani zabawek, a jedzenie porozrzucaj po całej powierzchni. Jeśli szczury walczą do krwi, wróć do poprzedniego etapu. „Kiszonka” powinna trwać bez przerwy (brania na ręce, wypuszczania na wybieg itp.) od 1 do 3 dni.

  1. Klatka

Kiedy wszystkie szczury śpią ze sobą w „kiszonce”, przenieś je do dokładnie umytej klatki docelowej. Zabierz z niej wszelkie domki i akcesoria. Nadal nie wypuszczaj stada na wybiegi. Jeżeli na tym etapie leje się krew, zdania są podzielone - możesz wrócić do kiszonki lub do terenu neutralnego. Pupile dogadują się bez problemu? Przez kolejne dni dokładaj do klatki akcesoria i obserwuj, jak się zachowują.

  1. Wybieg

Czas na odrobinę wolności! Pozwól czworonogom wybiegać się poza klatką. Wybiegi powinny być na początku puste, a w kolejnych dniach powoli zapełniać się legowiskami i zabawkami. Możesz już śmiało powiedzieć: stado się połączyło!

Łączenie szczurów powinno trwać od kilku dni do kilku tygodni - zazwyczaj około jednego tygodnia. Zawsze lepiej przedłużyć dany etap, niż zrobić coś za szybko i musieć się cofać.

Łączenie z wymianą zapachów

To kontrowersyjna metoda, która zapewnia więcej spokoju opiekunowi, ale może budzić frustrację u szczurów. Różni się tylko początkiem łączenia.

  1. Klatki w jednym pokoju

Postaw klatkę nowego szczura w tym samym pomieszczeniu, co domowników. Najpierw w innym rogu, później coraz bliżej. Zatrzymaj się na etapie, kiedy dzielą je dosłownie centymetry, ale zwierzaki nie mogą się dotknąć.

  1. Wymiana

Kiedy szczury ochłoną, wymieniaj między nimi zapachy. Przekładaj akcesoria, domki i materiały z klatki do klatki, aby przyzwyczajały się do nich. Po kilku dniach przełóż kilka razy szczury do klatek nowych znajomych, nie pozwalając się im spotkać. Pozwól zarówno nowemu, jak i starszym szczurom dokładnie obwąchać wszystkie powierzchnie.

Następnie przejdź do łączenia z „kiszonką”, zaczynając od terenu neutralnego. Teoretycznie taki wstęp może zapobiec pierwszym bójkom, ale niewykluczone, że wygeneruje w zwierzakach zbyt dużo frustracji i stanie się na odwrót. Dlatego specjaliści dużo bardziej polecają pierwszy schemat.


WSKAZÓWKA: Jeśli łączysz ze sobą bardzo agresywne szczury, przechodzisz przy tym dużo porażek, a zwierzaki nie chcą się dogadać, możesz przestraszyć je w trakcie kiszonki. Działająca suszarka, spacer po ogrodzie z transporterem czy jazda samochodem mogą odwrócić uwagę od „wrogów”. Jeżeli nawet to nie podziała, rozdziel szczury na 1 - 4 tygodnie i spróbuj wszystkiego od nowa.


Jak NIE łączyć szczurów?

Na koniec kilka sytuacji, do których lepiej nie dopuszczać podczas procesu zapoznawania zwierzaków. Zdecydowanie unikaj:

  • łączenia na kanapie lub łóżku, ze względu na ryzyko upadku; nie jest to też teren neutralny, bo materiały przejmują zapachy,
  • rozdzielania stada - pozwól zapoznać się wszystkim na raz, tak, jakby to wyglądało na wolności,
  • pomijania któregoś z etapów, a szczególnie wsadzania nowego osobnika prosto do klatki domowników,
  • zbyt dużej ingerencji człowieka podczas łączenia - nie stój nad szczurami i nie rozdzielaj ich przy każdej próbie dominacji,
  • łączenia niewykastrowanych samców z samicami - stwórz stado jednopłciowe,
  • dużej dawki stresu w przypadku osobników chorych lub starych - małe serce może tego nie wytrzymać,
  • dołączania młodego (poniżej 3 miesięcy) szczurka do agresywnych samców - w takiej sytuacji może dojść nawet do śmierci maluszka.

WSKAZÓWKA: Nie poddawaj się po pierwszym nieudanym łączeniu. Jeśli po kilku próbach szczury nadal nie mogą się dogadać, pozostaje Ci stworzyć dwa osobne stada lub, w ekstremalnych przypadkach, oddać nowe zwierzaki. Jeżeli problem stwarza młody, bardzo terytorialny samiec, możesz zastanowić się nad jego kastracją. Taki zabieg często uspokaja hormony i pozwala zaakceptować nowego towarzysza.


Niektórzy mówią, że na dwóch szczurach nigdy się nie kończy, bo te urocze mordki potrafią uzależnić. Nie bój się dołączania kolejnych osobników do stada - im ich więcej, tym weselej. Pamiętaj o zachowaniu wszystkich zasad z artykułu, a najprawdopodobniej zwierzaki zaprzyjaźnią się bez problemu.

Autor:Adrianna Zajkowska