Każde zwierzę obdarzone jest zdolnością komunikacji z innymi. Czy to w przypadku zwierząt żyjących samotnie (sygnały ostrzegawcze), czy u tych żyjących w stadzie. Ta druga kategoria, do której oczywiście zaliczają się szynszyle, wykazuje znaczne bogactwo, różnych dźwięków i sygnałów, używanych do porozumiewania się z innymi członkami stada, ale też z opiekunami. W dzisiejszym artykule będziemy odkodowywać te wiadomości, aby zrozumieć potrzeby naszych puchatych pupili. Jest to szczególnie ważne, ponieważ szynszyle są jednymi z najdłużej żyjących kompanów, zaliczanych w polskiej nomenklaturze weterynaryjnej, jako zwierzęta egzotyczne - mogą one bowiem żyć nawet 20 lat, co w porównaniu do szczura, czy chomika (2 lata) jest niesamowitym osiągnięciem. Decydując się na takie zwierzę, musimy być w stanie je zrozumieć, a taka więź przetrwa długie, długie lata.

Narządy zmysłów szynszyli

Zacznijmy krótko od przybliżenia, w jakim stopniu funkcjonują narządy zmysłów, używane do poznawania świata wokół tych cudnych gryzoni. Zrozumienie jak widzą one otoczenie, będzie stanowiło fundament dla wszystkich kolejnych informacji.

Węch

Jest to główny narząd zmysłu używany przez większość gryzoni. Zwierzęta rozpoznają dzięki niemu płeć, członków stada, obce osobniki, bliskość drapieżnika, jedzenie i zagęszczenie osobników w stadzie. I wszystko to przy użyciu ich małego noska! Nam ciężko sobie wyobrazić, by nasz nos był w stanie zidentyfikować chociaż połowę z tych cech, no może poza jedzeniem!

Słuch

Szynszyle mają fantastyczny słuch! Ponieważ jednak są one w naturze ofiarami, wiąże się z tym jedna bardzo ważna konsekwencja - szynszyle będą reagować próbą ucieczki, na każdy nowy dźwięk, jeśli nie zostanie on wprowadzony w sposób łagodny, w bezpiecznym środowisku. Dzięki temu wiemy, że będą one przestraszone, jeśli w pobliżu zaszczeka pies lub włączymy odkurzacz. Oczywiście, po pewnym czasie zwierzęta uczą się ignorować dźwięki, nie stanowiące dla nich zagrożenia. Jeśli jednak dopiero przynieśliśmy zwierzaka do domu, powinniśmy uwzględnić ten fakt i pozwolić mu się zaaklimatyzować w nowym otoczeniu i wszystkich dobiegających z niego dźwiękach.

Wzrok

Zmysł, który dla większości ludzi jest dominującym źródłem informacji o świecie, dla szynszyli stanowi jedynie sposób lokalizacji, dobiegających je dźwięków. Jest to cecha wspólna dla większości gryzoni, które zazwyczaj mają bardzo słaby wzrok. Gdy zwierzę potrzebuje zlokalizować swoje położenie w środowisku i określić drogę ucieczki, będzie polegało ono na wibrysach, zamiast tak jak my, na oczach.

Sposoby komunikacji

Komunikacja werbalna

Jest to komunikacja przy użyciu dźwięków, czyli służy temu samemu zadaniu, co mowa u ludzi. W jaki sposób szynszyle wykorzystują tę możliwość?

  • Przyciąganie uwagi - seria delikatnych chrząknięć lub pomruków, która może zamienić się głośne ćwierkanie.
  • Oznajmianie dyskomfortu - bardzo głośne, powtarzalne krzyki.
  • Wyrażenie zainteresowania - delikatne, ciche ćwierkanie.
  • Ostrzeżenia i podnoszenie alarmu - głośne szczeknięcia lub skowyt.
  • Zadowolenie - delikatne gruchanie.
  • Agresja - chrząkanie, zgrzytanie zębami, syczenie. 

 Komunikacja niewerbalna

Obejmuje język ciała (w tym uszu, ogona), postawę, ułożenie futra, węszenie, wydzielane zapachy. Jest używana zwłaszcza wtedy, gdy niewskazane jest użycie sygnałów dźwiękowych - na przykład jeśli w pobliżu znajduje się drapieżnik. Jest też używana, jako wzmocnienie sygnałów werbalnych, na przykład w trakcie sprzeczek między członkami stada.

Sygnały wysyłane w konkretnych sytuacjach życia codziennego u szynszyli

Zaloty

Obecność tych zachowań zależy oczywiście od tego, czy mamy stado mieszane, a jeśli tak, to która płeć jest wykastrowana. Zazwyczaj, w stadach reprodukcyjnych wygląda to tak, że zainteresowany samiec podchodzi do samicy i delikatnie podskubuje futerko w okolicy jej szyi i głowy. Samiec obwąchuje też okolicę narządów płciowych samicy. Jeśli samica zareaguje agresją, oznacza to, że samiec został odrzucony, jeśli natomiast zachowa się spokojnie, jest to sygnał dla samca, że może on przejść do następnego etapu. Czasami samica zacznie podskakiwać, a samiec dołączy do niej, czekając aż się ona uspokoi i umożliwi samcowi kopulację, która trwa mniej niż minutę. Po kopulacji samiec produkuje woskowy korek, który zatyka ujście pochwy na kilka godzin, co ma na celu chronić samicę przed zalotami innych samców. Czasami niedoświadczone samce, nie reagują na sygnały ostrzegawcze, pochodzące od samicy i próbują mimo wszystko kontynuować zaloty. Wyzwala to bardziej stanowczą reakcję samicy i może doprowadzić do silnych kopnięć, które zwalają samca z nóg. Samica może również wystrzelić strumień moczu w stronę samca. Takie zachowanie zazwyczaj wystarcza aby zniechęcić samca do dalszych zalotów.

Odchów młodych

Samica zazwyczaj toleruje obecność samca, który pomaga w oczyszczeniu młodych po zakończeniu porodu (należy jednak pamiętać, że po porodzie samica wchodzi w owulację i może zajść w kolejną ciążę!). Dodatkowo, obaj rodzice angażują się w zabawę i iskanie, z dorastającymi młodymi.W celu dyscyplinowania młodych, jeśli przeszkadzają one rodzicom, na przykład w trakcie snu, dorosłe osobniki wydają niskie pomruki.

Młode są aktywne, ciekawskie i rozpiera je energia. Często można zauważyć, że podskakują, okręcają się wokół własnej osi, biegają, a nawet ścigają się i gonią siebie nawzajem. Jeśli chodzi o ich podejście do człowieka, jest ono zależne od tego, jak dobrze oswojona z człowiekiem jest ich matka, ponieważ młode będą ją obserwowały i naśladowały, to co ona robi. Jeśli więc celem jest hodowla towarzyskich szynszyli, musimy upewnić się, że poświęciliśmy odpowiednią ilość uwagi rodzicom, zanim przystąpimy do rozmnażania pary (nie jest to jednak absolutnie zachęcenie do rozmnażania szynszyli bez odpowiedniej wiedzy o ich genetyce i odchowie młodych!). Maluchy są ciekawe człowieka, często podchodzą do niego i obwąchują ręce, a nawet delikatnie je podskubują. Jest to dobry moment na rozpoczęcie socjalizacji, która powinna przebiegać delikatnie i uwzględnić potrzeby młodych, takie jak odpoczynek. Najbardziej skuteczną metodą jest oczywiście podawanie smakołyków (w racjonalnych ilościach).

Zachowania wobec innych członków stada

Młode osobniki, zazwyczaj lgną do starszych, stojących wysoko w hierarchii stada. Starają się one zwrócić na siebie uwagę, poprzez wydawanie delikatnych pisków, skierowanych w stronę dorosłych, w tym również rodziców. Innym zachowaniem, które zazwyczaj pojawia się, jeśli mamy za małą przestrzeń lub pogorszone warunki środowiska, jest kopulacja służąca dominacji. Występuje ona między dowolnymi płciami i nie zależy od występowania owulacji u samicy.

Zainteresowane otoczeniem i spokojne szynszyle, często wspinają się na tylnych nóżkach i wyciągają ciało do góry, aby ocenić miejsce, w którym się znajdują. Nie należy mylić takiego zachowania ze strachem lub reakcją na obecność drapieżnika. Te zachowania będą wiązały się z mową ciała, czyli stulonymi uszkami, skuleniem, nastroszeniem futra i zgrzytaniem zębami.

Zachowanie wobec opiekunów

Szynszyle będą okazywały swój stosunek wobec właściciela, w najróżniejszy sposób. Takie interakcje różnią się, zależnie od tego czy następują w okolicy klatki, czy na wybiegu. Zwierzę będzie czuło się znacznie bardziej swobodnie na wybiegu, gdzie również dużo lepiej znosi obecność człowieka. Wiele szynszyli, zwłaszcza jeśli chodzi o niekastrowane samce, wykazuje bowiem zachowania obronne, jeśli chodzi o wkładanie rąk do klatki. Jest ona postrzegana jako miejsce spoczynku dla kolonii i nie wszystkie zwierzęta dobrze tolerują grzebanie w ich domku. Aby ograniczyć stres, najlepiej dokonywać wszystkich czynności porządkowych, gdy w klatce nie ma szynszyli i zawsze zostawić niewielką ilość ich zapachu podczas sprzątania. Na przykład w formie polarków, czy innych materiałów, które zostały użyte do wyściełania kryjówek. Zwierzęta będą się czuły wtedy bezpiecznie, mimo, że klatka została świeżo umyta.

Szynszyle uwielbiają wspinać się na opiekuna, podskubywać go, dostawać smaczki, chować się w rękawach i kapturach, a także być czesane i głaskane.

Każda interakcja powinna być delikatna i zawsze musimy brać pod uwagę indywidualne predyspozycje każdego osobnika. Tak samo jak ludzie, część szynszyli będzie bardzo towarzyska i dobrze będzie tolerowała kontakt fizyczny przez dłuższy czas, część natomiast przybiegnie tylko po smaczki. Nie należy zmuszać szynszyli do niemiłych dla nich interakcji, na przykład łapiąc i przytrzymując je na siłę.

Aby uspokoić przestraszone zwierzę, powinniśmy zasłonić mu oczy, na przykład umożliwiając mu schowanie mordki pod naszą pachę lub zgięcie łokcia. Jest to często używane zwłaszcza podczas wizyt u weterynarza. Przy okazji stresujących sytuacji, warto wspomnieć o tzw. ślizganiu się futra, czyli zachowaniu obronnym polegającym na utracie sporych ilości włosia. Jest to zachowanie normalne, mające zdezorientować drapieżnika i niestety, obserwowane niemal zawsze podczas badania w gabinecie weterynarza. Bardzo ważne jest również by pamiętać, że podskubywanie i podgryzanie to naturalne i zdrowe zachowania u szynszyli, nie należy ich więc karać, chyba, że przybierają one postać ugryzień. Wtedy musimy zastosować trening, mający na celu skojarzenie naszej obecności z przyjemnym bodźcem, jak na przykład smaczkiem.

Tak właśnie wyglądają sposoby komunikacji szynszyli z nami oraz z członkami stada. Jak widać, jest to cała gama, różnych sygnałów, nie tylko dźwiękowych, ale również związanych z mową ciała. Znajomość tych zachowań, pomoże nam dokładniej zrozumieć nasze zwierzaki i lepiej zadbać o ich potrzeby. Zadowolone i spokojne szynszyle, dużo chętniej angażują się w interakcje z opiekunem i przybierają one dużo swobodniejszą formę, niż w przypadku zwierząt skupionych na przetrwaniu i ochronie zasobów, takich jak przestrzeń czy pokarm. uzbrojeni w taką wiedzę możemy zbudować piękną relację, godną podziwu, z tymi puchatymi gryzoniami.

Artykuł napisany w oparciu o książkę “Behavior of exotic pets” edited by Valarie V. Tynes (Veterinary Behavior Consultant), Chapter 1- Chinchillas