❄️ Pssst... Z kodem SWIETA24 -12% na nieprzecenione produkty Krainy Tuptusia.
🔥 Czyszczenie magazynu - sprawdź promocje w dziale WYPRZEDAŻ 🔥 Załóż konto, oceń otrzymany produkt i zyskaj za każdą ocenę 5 punktów w programie lojalnościowym.

Gatunek w pigułce - Pieski preriowe

2024-12-19 10:10:00
Gatunek w pigułce - Pieski preriowe

Pieski preriowe, nazywane również nieświszczukami, to jedne z ciekawszych gryzoni, które zyskują ostatnio coraz większą popularność. Do tej grupy należy pięć różnych gatunków, ale ten, który najczęściej spotkamy w domach, to Nieświszczuk czarnoogonowy. Ciężko jest znaleźć rzetelne informacje na temat hodowli tych zwierząt, dlatego też w tym artykule dowiemy się co nieco, o tych pociesznych zwierzakach. Omówimy podstawy utrzymania oraz biologii i behawioru tych zwierząt. Zapnijcie pasy i przygotujcie się na dawkę wiedzy. 

Kilka słów o biologii gatunku: 

  1. Należą do rodziny wiewiórkowatych. 
  2. Żyją 12 do 14 lat w niewoli. 
  3. Ważą 0,6 - 1,4 kg (cięższe są samce, jak to bywa o wielu gatunków). d. Osiągają niewielkie rozmiary - 30-45cm. 
  4. Ich zęby rosną całe życie i muszą być ścierane podczas przeżuwania pokarmu. f. Nie są zbyt płodne, w porównaniu do innych gryzoni. W wiek rozrodczy wchodzą dopiero po ukończeniu drugiego roku życia. 
  5. W miocie jest zazwyczaj około 4 młodych, które rodzą się z zamkniętymi oczami i nagie. 

Jak widać, są to zwierzaki podobne do innych, dobrze nam znanych, jak koszatniczki, czy szynszyle. Tego typu odniesienie, pomaga nam zwizualizować sobie potrzeby pieska preriowego, jako pupila i odrobinę zrozumieć jego temperament. 

Zachowanie piesków preriowych 

Są to niesamowicie społeczne gryzonie. W naturalnym środowisku tworzą rozbudowane społeczności, które grupują się w coraz większe jednostki. Zaczyna się od rodziny, a kilka rodzin razem tworzy “miasta”. Wiemy już wobec tego, że absolutnie nie ma możliwości utrzymywania tego zwierzaka pojedynczo. Doprowadzi to do apatii i depresji zwierzęcia, bez względu na to ile miłości i czasu mielibyśmy dla pupila. W naturze, pomimo silnych więzi społecznych, dochodzi do walk między zwierzętami, a zwłaszcza między samcami, które po osiągnięciu dojrzałości są przepędzane. W domowym środowisku, najlepiej będzie zatem utrzymywać samca wraz z kilkoma samicami (pamiętając by wykastrować jedną z płci). Można również utrzymywać zwierzaki w grupach jednopłciowych, biorąc jednak pod uwagę, że będą zdarzać się między nimi konflikty, raz na jakiś czas. Są to zwierzęta o aktywności dziennej, co sprawia, że nadają się na domowe pupile, ponieważ ich cykl dnia i nocy, zsynchronizowany jest z naszym. Dzięki temu łatwiej zorganizować wybieg lub nawet obserwować zachowanie zwierzaków. Uwaga, ponieważ nieświszczuki nie należą do najcichszych zwierząt. Ich nazwa - pieski preriowe - wzięła się od bardzo charakterystycznych dźwięków które sygnalizują alarm. Według jednej z książek weterynaryjnych, dźwięk ten został opisany jako “szczebioczące szczekanie”, co samo z siebie już świadczy o tym, że osoby ceniące sobie ciszę i spokój, mogą mieć problem z towarzystwem tego gatunku. Oczywiście nie jest to jedyny dźwięk jaki wydają z siebie te gryzonie, ponieważ wykazują całą gamę różnych odgłosów dostosowanych do sytuacji, w której się znajdują. 

Oswajanie piesków preriowych jest jednym z trudniejszych procesów. Musimy mieć dużo cierpliwości i nauczyć się obserwować, i odczytywać mowę ciała zwierzęcia, a także wydawane przez niego dźwięki. Najłatwiej oswoić jest oczywiście młode osobniki, choć i ze starszymi, można mieć bardzo miłą więź. Jeśli chodzi o temperament tego gryzonia, są to niesamowicie ciekawskie i aktywne maluchy. Uwielbiają wspinać się na wysokie punkty dające możliwość obserwacji terenu. Dużo czasu spędzają na zachowaniach wzmacniających więzi w stadzie, jak iskanie, czy gonitwy. Będą zatem potrzebować do tego odpowiedniej przestrzeni i właśnie to omówimy w następnym punkcie. 

Klatka dla piesków preriowych. 

Minimalne wymiary klatki to 120x50x80cm, jednak wiadomo, że im więcej przestrzeni, tym radośniejsze są pupile. Klatka powinna być piętrowa, tak aby umożliwić wspinanie się, ponieważ w naturze, zwierzęta te spędzają dużo czasu na obserwowaniu środowiska. Nie są to jednak zwierzęta tak zwinne, jak szczury, więc musimy zawsze zabezpieczyć zwierzę przed upadkiem, na przykład stosując w połowie wysokości klatki tzw hamak łapak. Ponadto, klatka powinna mieć możliwość usypania dużej ilości ściółki. Pieski preriowe to wiewiórki ziemne i uwielbiają budować tunele i tworzyć korytarze. Dobrym rozwiązaniem, jest również używanie szerokich rur PCV, które można łączyć ze sobą w rozbudowane konstrukcje, co odzwierciedla normalne zachowanie tego zwierzaka, gdy porusza się po tunelach. Należy jednak zaznaczyć, że klatka zdecydowanie nie może być jedynym miejscem, w którym utrzymywane będą zwierzęta. Powinna ona raczej stanowić bezpieczne miejsce, w którym można zamknąć pupile, na czas naszej nieobecności oraz miejsce, w którym będą one spały. Konieczne jest jednak zapewnienie im odpowiednio dużego wybiegu, na przykład w postaci kojca. Idealnym rozwiązaniem będzie umieszczenie klatki w kącie pokoju i otoczenie jej odpowiednim kojcem, jaki często używany jest przez właścicieli królików. 

Pieski preriowe uwielbiają wyciągnąć się na wygodnych legowiskach, dlatego bardzo dobrze sprawdzają się wszelkiego rodzaju miękkie i wygodne domki, namioty, poduszki, czy hamaki, które możemy umieścić w klatce i w kojcu, podobnie jak zrobilibyśmy to w przypadku świnki morskiej, czy królika. Nieświszczuki lubią również budować gniazda, więc można zapewnić im różnorodne materiały do zabawy, takie jak papier, szmatki, chusteczki i kocyki. 

Ponadto, powinny mieć one dostęp do takich urozmaiceń, jak maty węchowe, kule smakule, digging boxy i inne przedmioty urozmaicające środowisko. 

Dieta piesków preriowych.

Co jakiś czas, można zauważyć już karmy przeznaczone dla piesków preriowych, jest to jednak rzadkość, dlatego można zastąpić ją ekstrudatem roślinnym, przeznaczonym dla szynszyli. Nieświszczuki nie spożywają ziaren i należy unikać popełniania tego błędu. Wziął się on stąd że pieski preriowe, mylone są z susłami Richardsona, które są ziarnojadami. 

Podstawę ich diety powinny jednak stanowić zielonki. Jeden nieświszczuk zjada miesięcznie około 5kg zielonki. Ta dieta dostarcza mu również większość wody do organizmu. jeśli będziemy zastępować świeżą zielonkę, suszonymi ziołami i trawami, to musimy zapewnić dodatkowy dostęp do czystej i świeżej wody. 

Zwierzęta powinny mieć również zapewnione dobrej jakości siano, zawsze umieszczone w paśniku. 

Podobnie jak w przypadku szynszyli, czy koszatniczki, musimy unikać wysokocukrowych przysmaków, czy pokarmów, ponieważ mogłoby to prowadzić do rozwinięcia się cukrzycy i promowaniu otyłości naszych pupili. 

Ostatnim elementem diety jest białko zwierzęce, które podajemy najlepiej w formie różnych owadów karmowych. Mogą to być karaczany, jedwabniki, świerszcze lub drewnojady. 

Pieski preriowe mogą niekoniecznie zaakceptować poidełko, dlatego zaleca się podawać wodę w ciężkich, ceramicznych miskach i często sprawdzać jej stan, tak aby woda zawsze była świeża. 

Dobrej jakości sianko znajdziesz w naszym sklepie: sianka.

Zdrowie piesków preriowych

Jak każdy pupil, również i ten ma swoje skłonności do chorób. Oto najczęstsze przypadłości nieświszczuków: 

  • Choroby stomatologiczne - zazwyczaj wynikające ze złej diety, która uniemożliwia zdrowe ścieranie się, stale rosnących zębów. 
  • Otyłość i cukrzyca 
  • Kardiomiopatie - zmiany struktury mięśnia sercowego, które wpływają na prawidłowe krążenie krwi. 
  • Choroby wątroby i dróg żółciowych - w tym nowotwory oraz kamienie żółciowe. 
  • Pasożyty wewnętrzne - podobnie jak w przypadku innych gryzoni i zajęczaków, raz na jakiś czas dobrze jest wykonać badania kału, a zwłaszcza po zakończeniu sezonu zielonkowego. 

Tych pięć punktów przybliża nam nieco czym są i jakim pupilem mogą być pieski preriowe. Mają one wiele cech wspólnych z innymi, bardziej znanymi gryzoniami. Mimo, że czasami hodowla tych zwierząt, to metoda prób i błędów, to daje ona dużo satysfakcji. Ponieważ są one w miarę mało popularnymi zwierzętami domowymi, to warto, co jakiś czas odświeżyć swoją wiedzę. Wszystkim właścicielom, zarówno tym już zahartowanym jak i tym nowym, a także tym, którzy rozważają hodowlę nieświszczuków, życzę z całego serca powodzenia!

Autor:Lek. wet. Marika Chaszczyńska