Fakty i mity na temat suplementacji witaminy C u Kawii domowej
2025-01-23 13:33:00Jedną z pierwszych rzeczy, które usłyszymy na temat świnek morskich jest informacja, że należy suplementować im witaminę C. Producenci prześcigają się w tworzeniu dodatków do diety tych zwierząt, a zawartość witaminy C używana jest, jako zaleta i element marketingu, skierowanego do opiekunów tych gryzoni. Wszędzie słyszymy, że ta substancja “stymuluje odporność”. Czy jednak naprawdę jest konieczność suplementacji witamin u świnki morskiej? Jakich produktów używać? Kiedy podawanie witaminy C jest kluczowe dla zdrowia tych zwierząt? Jaką ona tak naprawdę pełni funkcję?
W tym artykule przesiewamy sobie ogólnodostępne informacje i skupiamy się na samych faktach, popartych biologią tych uroczych zwierząt.
Zacznijmy od podstaw!
Rola witaminy C w organizmie.
Przywykło się powtarzać, że jest ona konieczna do prawidłowego działania układu odpornościowego - usłyszymy to we wszystkich reklamach. Czy jednak rola tej witaminy ogranicza się tylko do tego? I na czym konkretnie polega to wspomaganie odporności?
Przyjrzyjmy się wszystkim funkcjom witaminy C:
- Wymagana jest do biosyntezy kolagenu, L-karnityny oraz niektórych neurotransmiterów
- Bierze udział w metabolizmie białek (prowadzącym do wytwarzania wielu hormonów)
- Wykazuje działanie antyoksydacyjne i neutralizujące wolne rodniki ○ Współdziała we wchłanianiu żelaza, witaminy B12 oraz miedzi
- Bierze udział w metabolizmie cholesterolu
- Stymuluje różnicowanie się komórek układu immunologicznego ○ Pomaga uszczelniać naczynia krwionośne.
Fakty i mity na temat wit C!
FAKT: Kawie domowe nie produkują witaminy C w swoim organizmie.
Większość zwierząt, jest w stanie wytwarzać tą substancję w swoim ciele i nie wymaga przyjmowania jej z pokarmem. Co ciekawe, powstaje ona z glukozy, czyli substratu, którego zwierzęta mają pod dostatkiem. Wyjątkiem są jednak świnki morskie, ale także ludzie i niektóre małpy naczelne. Wynika to z faktu, że gatunki te nie posiadają działającego enzymu nazywanego oksydazą glukonolaktonową. Bez tego jednego enzymu, nie ma możliwości stworzenia witaminy C. Jest to jednak nadal kluczowa substancja w organizmie, dlatego musi być dostarczana ze źródeł zewnętrznych, czyli wraz z pokarmem.
Zdrowa świnka potrzebuje dziennie 10-50 mg witaminy C.
MIT: Każda świnka morska potrzebuje suplementacji witaminy C.
Wiemy, że nie wytwarzają jej one samodzielnie i to jest prawda. Podobnie jest jednak z jej dzikimi przodkami żyjącymi w Ameryce. Zwierzęta te, nie mają przecież suplementowanej witaminy C i nie potrzebują tego, ponieważ cała dawka, konieczna do prawidķowego funkcjonowania ich organizmu, dostarczana jest z pożywieniem! Oczywiście, jest kilka sytuacji, w których warto zwiększyć podaż tej witaminy, do nawet 100 mg dziennie i dodać jej w formie suplementu. Dzięki znajomości biologicznych funkcji witaminy C możemy łatwo określić kiedy jest to konieczne:
- Zaburzenia odporności
- Stany zapalne (zwłaszcza infekcje górnych dróg oddechowych)
- Choroby stawów
- Krwotoki
- Obniżone poziomy żelaza (na przykład w wyniku anemii lub krwawień)
- Stres
- Depresja
- Nadwaga
- Ciąża
MIT: Witamina C rozpuszczalna w wodzie jest dobrym sposobem suplementacji, u świnek morskich.
Jeśli chcemy dodać suplementy do wody w poidełku świnek, to bez wątpienia nie przyniesie to oczekiwanych efektów. Witamina C w takiej formie utlenia się w ciągu 10 minut po dodaniu suplementu. Żadne stado nie wypije wody w takim tempie. Jest to wobec tego strata pieniędzy.
MIT: Im więcej witaminy C przyjmie zwierzę na raz, tym więcej się wchłania do organizmu.
Wniosek wydaje się być bardzo prosty. Metabolizm jednak ma za zadanie regulować nadmiar pewnych substancji, nie pozwalając im przeniknąć do organizmu, gdy nie są potrzebne. Wraz ze wzrostem dawki witaminy C, spada jej wchłanianie. Małe dawki przyjmowane są całkowicie, ale każda ilość, większa niż ta potrzebna do prawidłowego działania organizmu, zostaje wydalona wraz z moczem. Jeśli wobec tego nasz pupil przyjmuje suplementy, których nie potrzebuje, to nasze pieniądze spływają do ścieków (dosłownie).
MIT/FAKT: Nie można przedawkować witaminy C.
Jest to jedna z witamin, które rozpuszczają się w wodzie, a nie w tłuszczu. Zwykło się zatem uważać, że organizm weźmie to, co potrzebuje, a reszta zostanie wydalona wraz z moczem, bez żadnego uszczerbku na zdrowiu. Nawet w poprzednim punkcie powiedzieliśmy, że organizm sam sobie ogranicza wchłanianie witaminy C. Nie jest to jednak w stu procentach prawda. Oczywiście, witamina ta, nawet w wysokich dawkach nie jest szczególnie toksyczna, przyjmowana jednak w nadmiarze może wywoływać zamieszanie wszędzie tam, gdzie się dostanie, ZANIM zostanie wydalona wraz z moczem. Mówimy tutaj głównie o układzie pokarmowym i moczowym, ze względu na zmiany osmotyczności światła jelita oraz moczu.
Oto następujące efekty uboczne:
- Bóle brzucha i biegunki
- Przyczynianie się do tworzenia kamieni szczawianowych w pęcherzu moczowym, zwłaszcza u osobników, z istniejącymi wcześniej zaburzeniami funkcji nerek
- Obniżone wchłanianie witaminy B12 oraz miedzi
- Upośledzenie budowy szkliwa zębów
FAKT: Najlepsza suplementacja witaminy C u świnek morskich, to zdrowa dieta.
Jak najbardziej! Dzięki temu metabolizm zwierzęcia sam wyreguluje sobie zapotrzebowanie i wszystkie przemiany związane z tą substancją. Wspaniałym rozwiązaniem jest zaproponowanie pupilowi wielu różnych warzyw, a zwłaszcza zielonych części roślin.
Oto najlepsze źródła witaminy C dla świnek morskich (zawartości podane w mg na 100g świeżej masy pokarmu):
- Brokuły - 25-130
- Jarmuż - 51-120
- Papryka - 107-154
- Kolendra - 48-98
- Pietruszka - 59
- Pomidor - 9-17
FAKT: Niedobór witaminy C jest groźny dla świnki morskiej.
Mimo, że naprawdę rzadko zdarza się krytyczny niedobór tej witaminy, określany jako szkorbut, to należy być wyczulonym na objawy tej choroby, u naszego pupila. Początkowo, będą one dość niejednoznaczne, jak osłabienie, apatia, utrata wagi, pogorszenie jakości futra. Należy zwracać uwagę na to szczególnie, jeśli zwierzę było zabrane ze złych warunków środowiska. Dieta marketowa, złożona z ziaren zbóż, jest bardzo szkodliwa dla świnek i może prowadzić do niedoboru wielu różnych składników odżywczych, nie tylko witaminy C.
Do bardziej zaawansowanych objawów należą krwawienia dziąseł, bóle stawów, bóle brzucha, biegunka, utrudnione gojenie się ran, skłonność do infekcji, powstawanie siniaków i utrata sierści.
FAKT: Podejrzenie niedoboru witaminy C należy skonsultować z weterynarzem
Lekarz będzie mógł pomóc nam różnicować objawy niedoboru, z innymi chorobami. Ponadto, może zdecydować o formie i częstotliwości suplementacji witaminy C. Weterynarze mają dostępną formę iniekcyjną, która można podać podskórnie. Jest to dosyć piekący zastrzyk, dlatego najlepiej podawać suplementy drogą pokarmową, w razie potrzeby.
MIT: Sianko jest dobrym źródłem witaminy C.
Sianko, mimo że złożone z zielonych części roślin, ze względu na proces suszenia i przechowywania, nie jest dobrym źródłem witaminy C. Zwierzęta powinny być karmione świeżymi ziołami i warzywami, aby pokryć dzienne zapotrzebowanie na tą witaminę.
To już wszystko w dzisiejszym artykule. Mam nadzieję, że zawiera on najczęściej zadawane pytania, dotyczące suplementacji witaminy C u kawii domowej. Wiemy, że niesamowicie ważne jest, by dodawać do diety naszego pupila zielone części roślin, a suplementację dodatkowych dawek zostawić dla zwierząt chorych lub narażonych na większe zużycie tej witaminy.