Żywienie szynszyli wbrew pozorom nie należy do łatwych. Te pochodzące z Ameryki Południowej gryzonie posiadają konkretne wymagania dietetyczne, których lekceważenie skutkować może wieloma poważnymi chorobami, które znacznie obniżają komfort życia naszego pupila. Co trzeba wiedzieć o żywieniu tych uroczych futrzaków, aby zapewnić im komfortowe i długie życie?

Dieta szynszyli

Żywienie szynszyli powinno opierać się na diecie bogatej w siano. Stanowiąc najważniejszy składnik ich diety (70-90%), jest jedynym źródłem włókna pokarmowego niezbędnego dla prawidłowego przebiegu procesów trawiennych. Wybierając siano powinniśmy zwrócić uwagę na jego jakość oraz stopień wysuszenia - mokre rośliny powodują wzdęcia, biegunki, a nawet zatory w jelitach. Najlepiej jest podawać kilka rodzajów siana w tym samym czasie.

Kolejnym ważnym elementem w diecie szynszyli są zioła. Wzmacniają odporność, uzupełniają witaminy i mikroelementy. Możemy wybierać spośród gotowych miksów zawierających m.in. mniszek lekarski, babkę lancetowatą, bazylię, pokrzywę, liście maliny i porzeczki lub samemu taką mieszankę przygotować. Jest to o tyle proste, że większość ziół jest łatwo dostępnych w każdym rejonie Polski. Jeśli decydujemy się na samodzielne skomponowanie zestawu ziół, pamiętajmy aby zbierać rośliny z terenów oddalonych od dróg (spaliny) i pól uprawnych (ryzyko oprysków i pestycydów).

Nie zapominajmy także o świeżej wodzie. Jej wystarczająca ilość powinna być stale obecna w klatce gryzonia.

Składniki dodatkowe

Żywienie szynszyli to nie tylko siano i zioła. Nie mniej istotnym elementem diety tych gryzoni są gałązki, które służą im przede wszystkim do ścierania zębów oraz rozładowywania napięcia. Ich ogryzanie redukuje stres, stanowi rozrywkę, a także zapobiega niszczeniu przez gryzonia metalowych elementów klatki. Wybierajmy gałązki drzew liściastych, przede wszystkim jabłoń, brzozę, leszczynę, czy olchę. Także pędy oraz kora drzew są mile widziane w diecie szynszyli. Zaleca się natomiast unikanie patyczków z drzew cytrusowych oraz iglastych. 

Karma, jeśli już decydujemy się ją włączyć do diety naszego pupila, powinna być ograniczona do 1 łyżki na osobnika. Tego typu jedzenie jest zbyt miękkie i zbyt kaloryczne, przyczynia się więc do problemów z przerostem zębów i otyłości, z cukrzycą włącznie. Lepiej wybierać karmy zawierające ponad 20% włókna, najlepiej w formie granulatu - w ten sposób szynszyla nie będzie mogła wybierać z mieszanki tylko tych smakołyków, które lubi najbardziej. W drodze wyjątku możemy podać pupilowi także małe ilości orzechów lub migdałów, które są dla nich prawdziwym rarytasem, jednak lepiej ograniczyć je do sytuacji niestandardowych, jak np. oswajanie osobnika. 

Najczęstrze błędy

Żywienie szynszyli wymaga odpowiedzialności i stawiania zdrowia pupila na pierwszym miejscu. Nie powinniśmy dać się skusić na zakup jakichkolwiek ładnie wyglądających, jednak niezdrowych kolb, dropsów, czy chrupek. Być może będą one naszemu pupilowi smakować, jednak spora ilość substancji chemicznych i barwników przy jednoczesnej niskiej wartości odżywczej przemawiają za unikaniem tego typu smakołyków. Wielu właścicieli ulega także pokusie karmienia futrzaka jedzeniem przeznaczonym dla ludzi. Pamiętajmy jednak, że ciastka, słodycze, czy popcorn nie są pożywieniem dedykowanym gryzoniom i jedyne, co mogą spowodować, to poważne problemy żołądkowe, które wymagać będą interwencji weterynarza. Dieta szynszyli nie powinna być bardzo kaloryczna, gdyż zwierzęta te mają ograniczone możliwości spalania kalorii - ich metabolizm nie jest dostosowany do tak małych powierzchni, jak klatki. Zadbajmy więc o zróżnicowany, bogaty w składniki odżywcze jadłospis oraz sporo ruchu.

Dieta w chorobie

Żywienie szynszyli z różnymi rodzajami przypadłości stomatologicznych przedstawia się nieco inaczej. Przerost zębów, czy zaburzenia zgryzu są najczęściej spotykanymi chorobami szynszyli i wynikają z niedostatecznej ilości twardych elementów, dzięki którym gryzonie mogą ścierać rosnące przez całe życie zęby. Chore gryzonie nie są w stanie prawidłowo przeżuwać siana, dlatego w zależności od tego, jak daleko posunięta jest choroba, pokarm należy dostosować do możliwości naszego pupila. Rozwiązaniem są zwykle karmy ekstrudowane, w zaawansowanych postaciach choroby dodatkowo namaczane w wodzie, a także zróżnicowane warzywa liściaste.

Szynszyle to wdzięczne i długowieczne zwierzęta, które potrafią dożyć nawet 20 lat. Niestety, zła dieta może przyczynić się do skrócenia wieku gryzonia o połowę. Dbajmy o komfort naszego pupila, unikajmy przekarmiania go i pamiętajmy, że więcej niekoniecznie znaczy lepiej.